Winkiel Napisano 29 Marzec 2008 Napisano 29 Marzec 2008 Witam, Projekt i wykonanie jest moje. Pokoik ma być dla chłopca 5 latka i ma z niego nie wyrosnąć przynajmniej przez 10 lat. W projekcie musiałem dostosować się do zastanego stanu pomieszczenia bez żadnych przeróbek budowlanych. Pomysł na meble zainspirowany jest targami w Mediolanie w 2006 r. Czekam na wasze opinie na temat projektu i wizualizacji. Na swoje usprawiedliwienie napiszę, że jest to moja trzecia scena zrobiona w Maxie. :) Pozdrawiam
Winkiel Napisano 29 Marzec 2008 Autor Napisano 29 Marzec 2008 eh. źle zatytułowałem. Jak zmienić tytuł na "[architektura wnętrza] pokój dla dziecka" zaraz mnie wujek wykopie :)
tweety Napisano 29 Marzec 2008 Napisano 29 Marzec 2008 wujek radzi: kliknij w edycja a potem advanced, tam odpowiedź swoją znajdziesz ;)
Winkiel Napisano 31 Marzec 2008 Autor Napisano 31 Marzec 2008 Co znaczy "tak polsko" ? To źle, czy dobrze ?
mirach Napisano 31 Marzec 2008 Napisano 31 Marzec 2008 Chyba za stary jestem, dla mnie "tak polsko" w pokoju dziecinnym to jakas klikta w bloku :D Calkiem niezle, ale przegiety color bleeding, na pierwszym obrazku te zielone krzeslo ma wrecz aure przez to.
pawelroger Napisano 31 Marzec 2008 Napisano 31 Marzec 2008 Moje uwagi, bo renderingi fajowe, obrazki, tylko ze projektujesz przestrzen gdzie ktos sie ma rozwijac, tu nie chodzi o obrazki, nie chcialbym byc tym dzieckiem. -na szafie to mozna spac dwie noce w pkp(tzn kuszetka) ale wchodzenie po schodach przez 10 lat by sie polozyc na chiwle to jest wymysl komunizmu, gdzie starano sie uswiadomic ludziom ze mozna wepchnac dwoje dzieci do jednego pokoju, ale sory.. po prostu nie rob mu tego; -po drugie, dziecku potrzebne jest porzadne biurko, gdzie moze rysowac itp, z wygodnym krzeslem, a to jest maly stoliczek ogrodowy, - po trzecie tylem do swiatla sie nigdy nie siedzi, - po co zamykac(obudowywac) ten monitor?? o zgrozo, zeby kilka plyt cd polozyc zamiast schowac do Case'a na cd i w szuflade. -to jest dziecko i potrzebuje puff, czulosci itp, jakiegos miekkiego fotela do poczytania wygodnie ksiazeczki.. - to wyglada jak garderoba a nie pokoj; to jest male dziecko a ma szafe jak dla obojga rodzicow; - odstawiasz komputer od sciany, za nim jest pusty kat, w tak malym pomieszczeniu trzeba starac sie wykorzystac cala przestrzen; Wiem ze dosc ostro ale mam nadzieje ze potraktujesz to jako konstruktywna krytyke. Kolorki mile oku!
Winkiel Napisano 31 Marzec 2008 Autor Napisano 31 Marzec 2008 -na szafie to mozna spac dwie noce w pkp(tzn kuszetka) ale wchodzenie po schodach przez 10 lat by sie polozyc na chiwle to jest wymysl komunizmu, gdzie starano sie uswiadomic ludziom ze mozna wepchnac dwoje dzieci do jednego pokoju, ale sory.. po prostu nie rob mu tego; - jest tam dość wygodny materac i nie porównywałbym tego z kuszetką tylko raczej z zapieckiem ;) - schody, to też są szuflady na zabawki. -po drugie, dziecku potrzebne jest porzadne biurko, gdzie moze rysowac itp, z wygodnym krzeslem, a to jest maly stoliczek ogrodowy, - biurko ma wymiar 150/75 i nie ma na nim kompa monitora itd. myślę że wystarczy. - po trzecie tylem do swiatla sie nigdy nie siedzi, - biurko się przesuwa na szynie (można dosunąć do okna) drugie krzesło jest dla np. rodzica, który pomaga w lekcjach, do światła można siedzieć w dowolnym kierunku -to jest dziecko i potrzebuje puff, czulosci itp, jakiegos miekkiego fotela do poczytania wygodnie ksiazeczki.. - co do czułości to nie wiem jak to u nich jest :) ale o pufie nie pomyślałem - to wyglada jak garderoba a nie pokoj; to jest male dziecko a ma szafe jak dla obojga rodzicow; - pojemności szafy hmm, jak gość urośnie to myślę że doceni jej gabaryt a jak szafę się zamknie to nie wygląda jak garderoba. - odstawiasz komputer od sciany, za nim jest pusty kat, w tak malym pomieszczeniu trzeba starac sie wykorzystac cala przestrzen; - moduł z komputerem odsunąłem od ściany żeby pokazać, że też jest na kołach Kontrargumenty podałem, a za komentarz bardzo dziękuję. Wniosek z tego taki że obrazki bez opisu są nic nie warte. Pomyślę jeszcze nad czymś mięciutkim do siedzenia.
pawelroger Napisano 1 Kwiecień 2008 Napisano 1 Kwiecień 2008 niby sluszne kontrargumenty, wiadomo zalezy kto jak na to patrzy , ale szczrze troche naciagnales....no przyznaj...:) tymniemniej, obrazki maja zastepowac opis i skoro z nich ktos cos odczytuje to bym bral pod uwage ze to wlasnie znacza przynajmniej dla tej osoby i oto wlasnie chodzi w obrazkach by chyba nie nadrabiac opisem, rysunek to tez jezyk, najbardziej uniwersalny swiatowy jezyk, rzeczywiscie moze sie czepialem, ale najwazniejsze moim zdaniem to zdjac z goscia z pod sufitu, bo nawet powietrze tam jest gorsze... pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się