Pilny problem z myszką (dziwne zachowanie po kupnie nowej)

[Marcin]

Miałem Logitecha MX Revolution, wszystko chodziło sprawnie, zawsze aktualne sterowniki i poza problemami technicznymi (padający przycisk) nic się nie działo. Jako że pracuje w środowisku CAD, 3Ds Max i Photoshop myszka do tej pory poza mankamentami typu; akceleracja wsteczna odpowiadała mi. Chciałem jednak sprawić sobie myszkę dzięki której mógł bym z sensem pograć nie denerwując się zacinaniem obrotu przy szybkim poruszeniu myszką (gram często w Quake 3 z modem CPMA gdzie dynamika, precyzja i szybkość jest istotnym elementem gry). Wybór padł na nowo obecną na rynku myszkę Roccat Kone i tu zaczyna się historia.

 

Myszka przyszła dziś, niestety pod wpływem podekscytowania i idącej za tym głupoty podłączyłem ją w wolny port USB, zainstalowałem ściągnięte ze strony Roccat najnowsze sterowniki, zrestartowałem system i z zapałem zabrałem się za testowanie i konfigurowanie bez uprzedniego odinstalowania sterowników Logitecha i odłączenia odbiornika MX Revolution.

 

W pewnym momencie zauważyłem że usiłując zataczać pełne kręgi myszką kursor wędruje w lewą górną stronę. O dziwo to samo stwierdziłem przy poruszaniu starym MX Revolution. Trzymając wciśnięty przycisk w Paincie, mam nadzieje, zobrazowałem ten problem który zamieszczam poniżej. Niestety, odinstalowanie sterowników Logitecha i odłączenie starej myszki nie przyniosło rezultatów. Reinstalacja sterowników Roccata podobnie.

 

Efekt ten występuje niezależnie czy poruszam myszką szybko, czy wolno. Wyczuwalna jest różnica prędkości poruszania się kursora w lewo i prawo, to samo z górą i dołem. Podsumowując kursor porusza się szybciej w lewo niż w prawo, w górę niż w dół.

 

Nie wiem czy jest to istotne, chociaż informacja na stronie Roccat`a twierdzi że nie, ale pracuje na systemie Windows XP Corporate 64Bit. Reszta informacji o wnętrzościach mojego komputera jest chyba nieistotna.

 

[Marcin]

Okazało się że systemowa czułość myszy musi być ustawiona dokładnie na środku (czyli defaultowo), ja miałem zmniejszoną o kilka szczebelków co powodowało takie zaburzenia w pracy myszy. Poza tym teraz jest wszystko sprawne i mimo tego drobnego incydentu mysz jest naprawdę świetna.