No zebrałem się na założenie własnej teczki, od początku zarejestrowania się na forum przeglądałem sobie wasze teczki i w tym czasie tworzyłem swoje dzieło;] Chciałem żeby wyglądało jak nejlepiej ale sam nie wiem co z tego wyszło. lookajcie

Piszcie co jest nie tak, mam nadzieję że to zniosę... :D

 

Jak włączyć sobie taką miniaturkę obok wątku?

Edytowane 10 Styczeń 201015 l przez r0gal

jeszcze trochę amatorszczyzny

z tutoriala

speed

 

praca na speedpainting

w pracy z pegazem razi strasznie anatomia tego herosa, na brzuchu ma doslownie kaloryfer, taki lazienkowy bedac bardziej akuratnym.

Jesli chodzi o mnei to powinienes zdecydowanie bardziej zmieszac kolory bo teraz widac paskudne cyfrowe pociagniecia pedzla, i z doswiadczenia wiem ze nie uzywesz tego okraglaka, o ktorym mowa ;)

Definitywnie etz musisz popracowac nad kontrastami, zarowno tymi w kolorach jak i w walorze. Robisz typowy podstawowy blad i walisz piekielna czerna w cienie. Jesli chodzi zas o definicje speedpaintu, spojrz w dzial o tej samej nazwie na maxie i przyjzyj sie pracom Leszka_Leni wygrzeb tez z tlumu prcae Mant-Raza czy Bigleboskiego.

Z pozytywow, poki co moge powiedziec, ze leb konia jest dosc przekonywujacy, ciezko pracuj a beda z ciebie ludzie :)

Coś powoli mi idzie... Wrzucam pracke, tak na szybko namalowana

ani krzty czarnego koloru

 

przerysowałem ze zdjęcia ale nie odrysowałem.

link do zdjecia

http://gfx.filmweb.pl/ph/69/84/416984/136703.1.jpg

 

chyba niepotrzebnie dodałem mu te kreski na chustce.

a czego nauczyłeś się malując gościa w arafatce?

 

dużo anatomii i dużo brył przed Tobą;)

a czego nauczyłeś się malując gościa w arafatce?

 

nie musiał się niczego nauczyć, może malował 4 FUN - to też ważne, od czasu do czasu. Pzdr =]

a czego nauczyłeś się malując gościa w arafatce?

 

dużo anatomii i dużo brył przed Tobą;)

 

Hmm, obycia z tabletem, jak wygladaja jaszczurki, gamy barw pustyni, nie uzyl czerni do sciemniania ani bieli do rozjasniania tam gdzie niepowinien , nie chce wymieniac dalej ;)

Nawet walenie fejkow czgos zawsze uczy, po dluzszym czasie gdy czlowiek siadzie i bedzie chcial narysowac cos samemu, i ni hu hu mu nie wyjdzie, bedzie wiedzial ze zmarnowal czas i wezmie sie do pracy. Pamietaj na bledach sie uczymy. Ten ich nie popelnia, kto nic nie robi. Ale oczywiscie Khaz ma w tym duzo racji, dziubaj z natury poki co.