Gość slayertoad Napisano 25 Listopad 2010 Napisano 25 Listopad 2010 Ekhm... "Dan Verne? Mackowaty szmugler? Znam go" /Handlarz materiałów wybuchowych/ "Dan? Dan jest rozsądny. A jednak ten sprytny skurczybyk lubi ryzykować. Lubię takich" /Jeden z klientów Dana/ "Verne... tak. Wisi mi piwo" /Obwieś/ "Hobby? Zaraz... gdzieś tu je miałem" /Dan zapytany o hobby/ Pochodzi z planety o wysokiej wilgotności, jego rasa przystosowana jest do życia zarówno na lądzie jak i na ziemi. Od dziecka zwinnie władał swoimi mackami, często okazywały mu się one przydatne podczas gry w karty, czy też za ich sprawka Dan wielokrotnie wygrywał pojedynek w kości. Pracując w gildii kupieckiej nauczył się cierpliwości, ale nie ma jej do większości swoich klientów. Verne nie jest cwaniaczkiem. Uważany jest za osobę pewną, dokładną, skrupulatną. Słabości: - alergia - niektóre pyłki kwiatów sprawiają, że zaczyna się szybko pocić. Unika planet o bogatej florze, gdyż uważa, że pot mógłby być przez klienta odbierany jako oznaka stresu lub słabości, co w jego fachu jest najmniej pożądane - możliwe choroby - Dan zawsze nosi ze sobą przezroczystą szkatułkę pieszczotliwie nazwaną przez niego "puszką". Trzyma w niej fluorescencyjne algi głębinowe z mórz jego planety, która została zniszczona przez jedną z obcych cywilizacji. Glony te są niezwykle cenne, gdyż właściwie... są jedynymi, jakie przetrwały i jedynymi, które są w stanie wyleczyć większość jego schorzeń. Mało kto zna jego obsesje na punkcie tej puszki. "zaklepuje" sobie temat i wrzucam pierwszy szkic ;)
ortheza Napisano 25 Listopad 2010 Napisano 25 Listopad 2010 Łelkom jak to mowia za woda :] powodzenia w zmaganiach.
Gość slayertoad Napisano 25 Listopad 2010 Napisano 25 Listopad 2010 (edytowane) II WIP ;) Coraz bliżej szkicu właściwego. Dan nabiera kształtów Co do jakości "skanów" - wybaczcie - robione komórką na wierzchu kulawego wielbłąda podczas zamieci śnieżnej na Kaukazie. ZNaczy się ten... no... nie mam skanera ;p Edytowane 25 Listopad 2010 przez slayertoad
Rekomendowane odpowiedzi