Napisano 17 Lipiec 200420 l "...Wysoka postać zatrzymała się zaledwie o metr od Filipa Owena. Wikary miał ochotę uciec, lecz nie był w stanie się poruszyć. Spojrzał w zapadnięte, pełne nienawiści oczy tamtego. Pożółkła skóra nadawała jego głowie wygląd czaszki. Zamiast czapki istota nosiła wieniec upleciony z gałęzi dębu. Jej nozdrza wyglądały jak dwieciemne jamy, w ustach sterczały poczerniałe resztki uzębienia. Zmięta i pobrudzona ziemią biała szata plątała się między nagimi stopami, zachaczając o połamane paznokcie. Szyję oplatał stary, kunsztownej roboty naszyjnik z brązu. - Patrz! Wielki Druid zaglądał wikaremu prosto w oczy, z ust ciekła mu strużka śliny..." Hej, próbowałem narysować postać według powyższego cytatu ale z każdym razem lądowało do śmieci. Pomyślałem że oprócz bitew taki temacik się przyda. Macie ochotę ryśnijcie coś. 5 minutek takie koncepciki, bez kolorków (no chyba że komuś będzie się chciało).Pozdr (Jeśli któryś będzie wyjątkowo fajny serwuję Virtualne Pivko) ;)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto