Witam serdecznie,

Używam Cinema 4d r11.5 w wersji prime - brak global ilumination i ambien occlusion. Rendery wychodzą dość sztucznie.

Tutaj można zobaczyć moje portfolio wizualizacji architektury (wszystkie renderowane w cinemie, bez w/w efektów):

https://www.behance.net/element-art

 

Chciałbym poradzić się, czy warto dokupić do mojej wersji programu V-ray - czy znacząco ulepszy to jakość renderów, czy lepiej zainwestować w nowszą wersję samej cinemy - już z efektami gl Il i Ambient Occ. Przeznaczeniem programu będą głownie wizualizacje architektury, jednak myślę o rozszerzeniu działalności również na animacje i modelowanie + renderowanie produktów

 

Chodzi mi głównie o stronę jakościową, jednak kwestia ceny również jest dla mnie istotna.

R11.5 to już raczej zabytek. O ile dobrze pamiętam nie ma tam nawet LWF. Nie wiem też czy vrayforc4d wersja 1,9 będzie śmigać na Twojej wersji. Zresztą nowa wersja 3.3, która ma niedługo wyjść na pewno nie będzie działać. Głupio płacić full licencję i nie korzystać ze wszystkich funkcjonalności. Pamiętaj, że nowa wersja Cinemy to też sporo usprawnień.

Moim zdaniem najpierw update do R17 a potem ewentualnie inny silnik.

Nie kupuj starych wersji, bo od co najmniej R12 większość dobrych pluginów, rendererów etc nie będzie działać. Jak Tevenet napisał, nowa wersja vray, czy choćby corony nie będzie wspierana. Poza tym update do nowszej wersji czyli ok. 13/14 będzie kosztował tyle co nowy soft, o ile taki jeszcze gdzieś dostaniesz w co wątpię.