Polak
Members-
Liczba zawartości
16 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Polak's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputacja
-
1. Ciurkiem by bylo jakies dwa tygodnie max, ale poniewaz powstawalo to miedzy innymi pracami, po godzinach i w ciszy to zeszlo dobrych pare miesiecy. Dokladnie chyba nikt nie wie. To bylo pare dwu-trzy dniowych zrywow kiedy akurat byly okienka jakies. 2. Soft juz podawany byl. Max, Fume i AE. Kompy zwyczajne. Srednio sie interesuje technikaliami ostatnio. Zwykly system na ktorym COD4 sie w miare plynnie odpala. Kamera Phantom HD. 3. Kwiatek to postprodukcyjny miks partikli, morfowanej teksturki z zawijaskami i kwiatka w 3D renderowanego z fallofem. Zadnych wymyslnych technik. Polak
-
Belzebubie, wierz mi badz nie, ale to juz naprawde samo sie dzieje i Poli winy tu nie ma. Bawi ja jedynie to zamieszanie. To chyba tylko w tym kraju jest mozliwe. Jeszcze troche szumu i trzeba bedzie zrobic kolejny epizod. A co do wcześniejszych tekstów. Ttaaaddeekk pozamiatał nie da sie ukryc i ciężko tu coś dodać. Pola
-
Oho, teraz ja już się tez zgubiłam. Choć istotnie to co dzisiaj nazywa się trollowaniem jest zazwyczaj zwykla dyskusja. Luki: Króciutko. Otóż podany przez Ciebie przykład po dodaniu 100% wiecej czasu wyglądałby więcej niż 10% lepiej . Zjem - raczej nie , można już było rzeźbić coraz mniej wazne detale i tyle. Skończyłaby się frajda. I bardzo watpie, ze sie tam bawili. Tego nie udowodnie, ale Ty rowniez nie mozesz udowodnic ze sie bawili .Licytacja na takie argumenty jest naprawde bezcelowa - wiec - kupa. Plomienie sa jedna z glownych wartosci tego filmiku - one musialy byc zrobione choc troche porzadnie - inaczej masz racje, mozna by zrobic krok w tyl i pyknac to w stylu "Pieska Leszka" i juz. Sprawa planszy końcowej. Załóżmy, dla podtrzymania dyskusji, że to ściema i pseudonimy. ;-) Przynajmniej dzięki temu przez pare pierwszych stron film był oglądany przynajmniej przez część widzów na świeżo, bez kontekstu. Bez tła. To juz jakas wartość. Belzebub: Kompresujac w ten sposob, którąś z Twoich wypowiedzi do paru procent oryginalnej objętości też moge wyciągnąć praktycznie dowolną treść i wyciągnąć jakieś frojdowskie wnioski na temat Twojej psyche. Dyskutujmy, ale ze zrozumieniem. Pola
-
Kupa jest kanciasta bo Pola ma hopla na punkcie oldskulowego low poly i lubi nawiazywac do tej, jakze nie docenianej w czasach Z-brusha, technologii. No i nie mozna przeciez w filmie o kupie robic realistycznej kupy, to juz by bylo niesmaczne. Luki - jak sie wyrywa zdanie z kontekstu i generalizuje to mozna na nim obronic kazda teze. Podales akurat przyklad stylistyki, ktora dramatycznie nie spelnia warunku, o ktorym pisalam. sly - da sie zrobic. Od czego zaczac? Bo inspiracja byla prawdziwie spontaniczna i zawazyly dwie sprawy - projekt Wojtka, i pytanie: czemu robienie filmow zrobilo sie ostatnio tak masakrycznie trudne , kiedy powinno byc dokladnie odwrotnie. Pola
-
No dokladnie o takie podejscie mi chodzi jak opisal Belzebub. Nie musi sie podobac wszystkim przeciez, tylko jak nie smieszy i nie jara to po co wytaczac wielkie dziala zamiast napisac, ze nie smieszy i nie jara ? Muzyka z "mr Eat" nie ma absolutnie nic wspolnego z muzyka z "Niezlego Kanalu". Inni ludzie, inna ekipa, nie mam pojecia skad to porownanie sie urodzilo. Pola
-
Ojojoj, Narobilo sie strasznie duzo chaosu. Powtorze, bo pare osob ciagle nie slucha. W tym filmie naprawde nic nie ma. Podtekstow, przytykow, ukrytego dna. Powstal dla fanu, dla zabawy, dla jaj. Wyglada na to, ze ta motywacja w dzisiejszych czasach jest od razu podejzana. Czy to nie chore troche ? Chociaz, z drugiej strony, zabawa jest przednia. Pojawiaja sie coraz bardziej niecelne interpretacje a Adek slusznie zwrocil mi uwage, ze nie wrzucilam tu legendy Zjema. Naprawiam blad. Otoz Pan Zjem to tak naprawde urzadzenie do utylizacji odpadow. Pan Zjem jest w stanie pozrec kazdy smiec i kazdy grat i przerobic go na czysta, ekologiczna energie. Takie sa zalozenia. Teoretycznie jednak Zjem moze duzo wiecej, i stad nasz test z kupa. Otoz, Zjem w teorii powinien dac sobie rade z duzo wiekszym gownem: kryzysem bankowym, konfliktem w Gazie a moze nawet z iranskim programem atmowym i Osama ben Ladenem. No, zobaczymy, jesli testy wypadna pomyslnie to bede chciala to sprawdzic. Brat Kuzyna Mojej Ciotki : Pulp Fiction dostal Oskara za scenariusz . Pola
-
belzebub: Nie Polaku, tylko Polu Polak. "Pieska Leszka" nie cierpię i jednak aż w takie doły myślowe nie celowaliśmy. Za to "Kapitan Bomba" tych samych autorów - bardzo słodki. I własnie nie wkładaliśmy w to "tyyyle roboty" , ten filmik jest prosto i cicho robiony i puszczony w detalu. Pewnie, że forma jest i tak o wiele bardziej rozbudowana niż tematyka, ale też to miał być film o pierdzeniu pozbawiony hardkoru filmu o pierdzeniu. Jak to ktoś już skomentował na vimeo: "Szkoda, że wszyscy nie pierdzimy kwiatkami" - o takie reakcje chodziło. Polak
-
Luki: Tylko, ze dopieszczanie drobiazgow o te 10% wiecej jakosci , moze kosztowac 100% wiecej czasu, i z rzeczy robionej dla fanu, robi sie kolejna mordega dla wymagajacego klienta. ( i co z tego ze klient i tworca to ta sama osoba ) Jak wiesz 95% gospodyn domowych i tak nie zauwazy roznicy. Wiec po co przeplacac? Robienie filmow animowanych uchodzi za strasznie trudne. Wiecie, te "gratulacje, ze udalo sie dociagnac do konca" przy kazdym chocby byle jakim filmiku . Tylko to nie jest zawsze prawda. Jak sie troche popusci paska, skupi sie tylko i wylacznie na rzeczach dla filmu waznych, to mozna latwiej i szybciej. A dla zwyklego widza to jeden pies. Nieszczesliwe jest te 5% gospodyn, ktore to skinowanie w ogole zauwaza, ale trudno. Nie da sie zadowolic wszystkich. Pola
-
To jest naprawde spontaniczny zarcik o bekaniu, dla jaj zrobiony, na luzie, a tu tak z grubej rury? Peace. Nikt nikogo nie zabil. Nastepnym razem bedziemy uwazniej dobierac inspiracje. Kolor zmienimy , czy cos. O skinowaniu juz pisalam. Jest slabe, bo zostalo olane jak cienie na podlozu, kontakt nog postaci z ziemia, niektore morfy i topologia siatki. Tak mialo byc. Pola
-
W ramach rehabilitacji wrzucam storyboard do Zjema. Jeszcze bez kwiatka na koncu. Od tego sie zaczelo. Techniczne skuchy - nie sa zupelnie zamierzone, ale chcialam uproszczen realizacyjnych i nie warto bylo wszystkiego dlubac. To zart o pierdzeniu a nie short pixara. Szkoda energii na cyzelowanie drobiazgow. Liczy sie glownie animacja i efekty. Reszty 3/4 ludzi nawet nie zauwaza. Na szczescie jak sie robi dla fanu a nie dla klienta to mozna na to przymknac oko. Pola
-
Co do podobienstwa, czy nie podobienstwa. Gdzie Wojtkowi do Bigleba. Troche jednak inna liga. Projekt faktycznie nie powstawal w prozni i Wojtek sie wzorowal na swoim ulubionym dezajnerze, ale to raczej w kategoriach Fan artu trzeba traktowac niz plagiatu. [ Edit : ale rzeczywiscie nie spytalismy Biglebowskiego jak sie zapatruje ] Polak
-
Ciesze sie , ze sie generalnie podoba. Zjem to naprawde spontaniczna kreacja, wiec tym bardziej. Co do kwiatka wypierdzianego - to glownie max. Prosty kwiatek w 3D i troche partikli. Podobienstwo nazwisk absolutnie przypadkowe.
-
Ogien to mieszanka kreconego kamera HD podpalonego sprayu ( czarna tlo, w jednym reku zapalniczka, w drugim spray, i do tego modlitwa zeby nie wybuchlo ) no i oczywiscie Fume FX. Pan Zjem je kupe, bo chcielismy sprawdzic co jest w stanie zjesc i przerobic na energie. Dal rade z kupa , da rade ze wszystkim. Za madry nie jest wiec nawet nie wiedzial co je.
-
Forum czytamy od dawna, wiec start to zaraz nie jest. Raczej proba podgonienia statsow na vimeo;-). Soft - Max, Fume, AE i kamera. Mr. Zjem jest plaski, bo mial sie nie pokazywac z boku, ale skubaniec sie nie slucha nikogo. Za madry to nie jest. Pola
-
Taki zarcik pykniety w gronie znajomych. Ta postac blagala o swoj film. No to juz ma. - w wersji HD - mniejszy Pola