IN Flaamess, na kurs rysunku chodziłem w zeszłym roku od października do marca, niestety nie było modelek, zrobiłem kolejne dwie prace i trochę bardziej kontrastowe imo.
mayk wiem muszę dużo ćwiczyć, jestem samokrytyczny i sam widzę, że moim rysunkom brakuje jeszcze kilka lat treningu;]. Loomisa i Cavadiego nie będę tutaj wrzucał (chyba każdy początkujący rysuje z tego i na forum jest sporo prac wzorowanych na tych pozycjach)
Jeżeli można coś bliżej o cast shadingu? Niestety nie znalazłem nic ciekawego o tym;/
Dobra wrzucam dwie prace:
1.
2. Autoportret z lustra (głupia mina która na początku była śmieszna, przerodziła się w masakrę, co chwila musiałem wykrzywiać ryjek, żeby go narysować a w końcu wyszło jak Jocker z Batmana;) czas ok 1h, błędy są bo sam widzę - ucho chyba uciekło z perspektywy a drugie za małe, nie uchwyciłem za bardzo zmarszczek mimicznych i włosy wyszły jak siano;] ale co tam;]
Czekam na kolejną krytykę i wskazówki.