Witam, od sierpnia wybieram się na studia, jeszcze tylko matura została do napisania, ale myślę, że to już tylko formalność ;)
Jako, że po tylu latach chodzenia do szkoły czuję się już dość rozgoryczony tym, że muszę nosić tyle książek, postanowiłem sprawić sobie jakieś urządzenie, na które wgram ebooki czy też pdf-y z podręcznikami. Początkowo myślałem o kindleDX, ale ipad pierwszej generacji kosztuje o około 100$ więcej, a jest o niebo bardziej funkcjonalny. Poza tym, pracy się nie boję więc jak tylko będzie warto mogę dorobić do nowszego ipada. Tutaj mam pytanie głównie do posiadaczy tego cuda.. czy czytanie z niego jest rzeczywiście tak bardzo męczące dla oczu ? Czy lepiej olać dodatkowe funkcje i nabyć nowego kindle'a ? Jakie są wasze przeczucia, jakie urządzenie będzie bardziej użyteczne ?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi.
pozdrawiam, Michał