Blender jest przyznam fajny, ale jak oglądam tutoriale 3D maxa wydaje sie być (nie iwem jak to nazwać) efektywniejszy ? tzn mam na mysli to że tam mogę wsadzić obrazek, lub też narysować go od podstaw, a szczególnie przydatnym dla mnie narzędziem jest to COŚ własnie z punktem. Stawiam punkciki, łączą sie w siatkę i w szybki sposób powstaje już jakas konkretna bryła czego CHYBA w blenderze nie ma ;/ Moge owszem wstawić gotową bryłę, ponaciągać ja tu i tam ale to nie to samo ;/ Dla tego postawie konkretne pytanie, a raczej konkretnie sie określę: Na początek przygód z grafiką, chciał bym narysować kikla osobnych podzespołów, które dowolnie moge potem połaczyć tworząc robota, np jakieś tam tryby, jakies serwo, ze 2 rodzaje nóg itd. Szczególnie chodzi mi o ten bajer z punktami, nie wiem jak to nazwac i czy istnieje taka opcja w blenderze czy od razu sie przenieśc na Maxa ?
Dzięki serdeczne za odpowiedzi :)