Witam.
Wiem, że o lustrach było już wiele razy. Problem dotyczy jednak ustawienia luster na przeciwko siebie. W rzeczywistości następuje wtedy odbicie w nieskończoność. Taki efekt jest mi potrzebny.
Próbowałem jak zawsze użyć materiału z wysokim reflection. Byłem pewien że zadziała, ale odbił przedmiot między lustrami tylko 5 razy!
Może da się to odblokować żeby było realnie?
Wystarczy żeby te odbicia wyglądały na nieskończone - czyli odbicie ok. 50 razy? Tyle aby nie dało się zauważyć. Przy 5 odbiciach niestety widać... nie ma efektu.
Proszę Was o pomoc, sugestie.
http://yfrog.com/0j16822771j
dzięki.
na takim interfejsie jak u Ciebie to i niewidomy by trafił ;) rectangular i wszystko jasne tylko
u mnie takich opcji nie ma - widocznie mój max 6 to staroć. Na jakim pracujesz?
Dzięki za odpowiedzi.
Udało mi się wyeksportować tak żeby max widział to jako editable spline. Przegrzebałem wszystkie zakładki Spline'a (u mnie są: rendering, interpolation, geometry, surface properties. sa jeszcze selection i soft sel, ale te nieważne), ale wciąż mam tylko przekrój koła.
Mirach, czy możesz podpowiedzieć nieco konkretniej, jak mogę przejść na kwadrat lub prostokąt?
pozdrawiam
Ok. ale to działa na zwykłej linii. Problem w tym przypadku polega na tym, że:
1. max nie widzi tej pajęczyny jako linii (te linie wielokrotnie się przecinają w tych samych punktach)
2. nawet gdyby widział je jako linie to tym sposobem nie zrobiłbym przekroju prostokąta.
Słyszałem, że goście od wizualek jak im się nie chce modelować każdego szprosa to robią warstwe samych kresek i potem nadaja kształt - ale kwadratowy czy prostokątny... tylko, że nie wiem jak ;)
chodzi o coś takiego.
Witam wszystkich. To mój pierwszy post ;)
Czy ktoś z Was może mi podpowiedzieć jak nadać kształt liniom tworzącym przestrzenną kratownicę? Mam całą warstwę wyeksportowaną z acad'a - to są same linie. Chciałbym im nadać przekrój w kształcie prostokąta.
Loft nie działa bo te wszystkie linie są połączone. Oczywiście mógłbym zrobić każdą linie osobno - dla 10 ok ale przy ponad 100 to już nie jest zabawne...
pozdrawiam