Trzeba było zacytować, to wtedy nie byłoby problemów ze znikającymi postami. Padłeś ofiarą administratora (którego bardzo nie lubię), gdyż ten postanowił ocenzurować to forum z proxy1 poprzez wprowadzenie sprytnego mechanizmu dzięki któremu moje wykasowane przez niego posty pojawiają się tylko kiedy ja zaglądam do wątku. Dzięki temu wilk syty i owca cała. Problem w tym że nie zawsze to działa tak jak trzeba, a poza tym wilk nie chce być syty tylko chce zagryźć owcę. Trzeba będzie załoźyć jeszcze kilka kont.