Zwiększyłem trochę ilość obiektów (boxy + maxowe czajniczki) i teraz jest "total frame time" 0,3-0,4s ale za to "total sequence time" podskoczył do 5,9s : /
Nic niezwykłego. Info o scenie, zero errors, zero warnings.. Chociaż dziwne jest może to, że "total frame time" jest na 0,3s a "total sequence time" na 3,4s (czyli chyba po uwzględnieniu zwiechy)... czyli w tym wypadku zawiecha jest na 3,1 sekundy.
Cześć wszystkim,
Tak jak tytule. Po wykonaniu (bądź zastopowaniu) renderingu (nawet najprostszego z jednym boxem na scenie, na podstawowych ustawieniach vraya) frame buffer przycina się za każdym razem na jakieś 5-6 sekund. Doprowadza mnie to powoli do szału zwłaszcza jak robię szybkie testy i za każdym razem muszę odczekać te parę sekund.
Wcześniej myślałem, że to kwestia wielkości sceny, ilości obiektów itd (wtedy zresztą potrafi się przywiesić nawet na 1-2 minuty) ale sprawdziłem na najprostszej możliwej scenie i też jest zwiecha.
W maxie 2012 też miałem jakieś problemy z VFB ale wtedy pomagało wyłączenie "IMPROVE QUALITY PROGRESSIVELY".. teraz (przy maxie 2015 i vray 3) niestety nie pomaga : /
Czy ktoś wie jakimś cudem czemu tak się dzieje?
No to może za jakiś czas bo teraz mam sporo na głowie ;] A co do karty to do jakiego pułapu cenowego jest sens kupować (tzn żeby cena przekładała się na sensowny przyrost jakości).. czy jest sens kupować coś za np. 2-3 tyś? I raczej radeon czy geforce? Czy np. GeForce GTX 680 byłby wystarczający do płynnego "chodzenia" viewportu przy powiedzmy 80-100 mln poly?
Ekhm... interesująca dyskusja się wywiązała... nie chciałbym przeszkadzać xD Aleee czy w takim razie powinienem zainwestować w jakiegoś radeona albo gforce'a (jakieś konkretne modele)? Chodzi mi o ten płynny viewport...... ;] Co wtedy z quadro? Sprzedać, zostawić? Póki co renderuję sobie na CPU (robię statyczne wizki nie animacje) i jest całkiem ok... Najważniejsza dla mnie rzecz to ten nieszczęsny viewport....
- - - Połączono posty - - -
A tak w ogóle to ogrom Waszej wiedzy mnie przeraża xD nie wiem jak to ogarniacie wszystko ale WOW...
Tzn tak.. ja nie jestem jakimś fanem czy wyznawcą quadro xD to mi doradzili w sklepie no to wziąłem... a że budżet miałem w miarę ok no to kasa się znalazła.. tylko taka kwestia... czy zamulanie na quadro przy 10-20 mln poly to (pomimo ewentualnej kiepskiej wydajności karty) jednak nie jest dziwne... bo rozumiem, że karta może nie być demonem wydajności ale jednak 10 mln poly to nie jest jakoś strasznie dużo... i nie wiem czy to tylko wina karty czy może czegoś jeszcze... bo chciałbym po prostu ten problem zlikwidować bo męczę się tak juz rok.. jakoś tam wizki robię ale kurczę już mam powoli dosyć tego zamulania.. tym bardziej, że komp miał być do wygodnej komfortowej pracy... :/ chciałbym po prostu komfortowo sobie obracać scenkę np 50-60 mln poly.. i tyle... ;] a dyski pójdą do wymiany bo coś tam o nich poczytałem i jakoś zaufania nie budzą.. :/
Generalnie jak mam na scenie roślinność to tylko w postaci proxy.. ale jak się ogółem nazbiera wszystkiego jakieś 10 czy 20 mln poly to się robi mulenie... ale nie tylko wtedy bo zamula też na pojedynczych obiektach tylko trochę bardziej złożonych.. miałem kiedys jakiś projekt domu z gotowym modelem i była na nim położona dachówka tylko, że każda była jako osobny obiekt.. i było ok.. ale kiedy połączyłem wszystkie dachówki w jeden obiekt to oczywiście zaczęło mulić.... a scenka była wtedy malutka.. a nawet jej nie było bo był chyba tylko ten dom xD
Tzn z teksturami jest problem gdy chce edytować materiał (zawierający daną teksturę) bo wtedy jak tekstura ma ponad powiedzmy 1500px któregoś z wymiarów to się tnie material editor... a kwestia viewportu to chyba w takim razie ta karta.... no ale pomijając już to czy w przypadku quadro 4000 cena przekłada się na jakość czy nie to jednak przy scenie powiedzmy 10mln poly (gdzie masa obiektów to proxy) nie powinno być aż takich problemów żeby viewport zamulał (przy edge faces i shaded).... :/
No właśnie staram się przestrzegać tych reguł.. od razu wstawiam proxy, a pisząc większe rozdzielczości tekstur miałem na myśli np. ponad 1500-2000 px.. także to nie jest jakieś super wielkie.... a jednak przy próbie edycji material editor sie tnie.. :/
- - - Połączono posty - - -
Czyli tak.... generalnie wypadałoby zmienić te dyski (zapewne najlepiej na coś w stylu Seagate Barracuda 7200.14 ;]) oraz zmienić kartę... mógłby ktoś polecić (jeśli to nie problem) jakieś konkretne super wydajne modele?
Czyli to, że zamula też przy większych rozdzielczościach tekstur to może być wina karty? Myślałem, że dlatego tak jest bo jest wolny odczyt z dysku.. A jaka karta pod maxa zamiast quadro?