LDerda

Taki był mój zamysł żeby pomieszczenie bardziej ciągnęło realizmem niż dzieciak sam w sobie :D żaden inny obiekt poza dzieciakiem nie jest przerysowany no ale fakt faktem nie mogę zaprzeczyć Twoim opiniom bo są trafne :D Szczególnie mnie zastanawia co począć z przyszłą pracą, która ma być połączeniem postaci w disneyowskim stylu z czymś w stylu postapokalipsy i właśnie w 100% ma łamać spójność :D Może nie będzie wyglądać źle jeżeli będzie jasne, że oderwanie jest celowe. Zobaczymy

Dzięki za opinię! Obawiałem się właśnie takiego odbioru zdjęć na ścianach. Po prostu w mojej opinii wyszły całkiem całkiem ale może to nie miejsce dla nich :D Co do "technicznych" książek masz na myśli wygląd czy tytuły? PS. muszę przyjrzeć się źrenicom bo nigdy tego nie zaobserwowałem u dzieciaków :D

Zainspirowany zabawą z siostrzeńcami Twarz i kostium smoka - ZBrush, reszta 3ds max. Post i rysunki na tablicy korkowej - PhotoShop. Zdjęcia zwierząt na ścianie pochodzą z prywatnego albumu (wycieczka do zoo :) )

Rendering -> Gamma/LUT setup -> odznaczyć Gamma/LUT correction Case Closed

Witam. Niedawno zacząłem przygodę ze zbrushem. Mam problem z przerzuceniem normal mapy z zbrusha do 3ds'a. Tak jak na załączniku - widać szwy. Mapę normalnych robiłem w zbrushu. kombinowałem już z flip green i nie pomaga. na początku po wyeksportowaniu ze zbrusha obijam mapę w pionie w photoshopie żeby koordynaty się zgadzały. Uprzejmie proszę o pomoc.

Wymodelowałem takiego pana w zbrush'u. właściwie miałem uznać za skończone ale zawsze dobrze jak ktoś inny oceni

No przyznaje z renderingiem kuleję. Dopiero pół roku temu zacząłem przygode z 3ds max i głównie skupiałem się na modelowaniu. Planowałem umieścić samochód w garażu. Wymyśliłem dla niego takie nieotynkowane pomieszczenie, czerwona cegła, zacieki na ścianach i plakaty pin up... Zacząłem to robić ale niestety... dużo cegieł to dużo poli i mój komputer staruszek wywalał mnie z maxa co chwila i z bólem zostawiłem jak jest. renderowania z tym pomieszczeniem nawet nie udało mi się zacząć, a nie chciałem załatwiać sprawy teksturami. Może muszę poszukać lepszych sposobów na to bo poza modelowaniem wszystko dla mnie jeszcze jest owiane tajemnicą. Dzięki wielkie za odpowiedź.

Oto kolejna praca, którą wstawiam na forum max3d (czyli druga praca). W dużej mierze jest to Duesenberg model J... Nie w zupełności jako, że blueprinty znalazłem w najlepszym wypadku mierne, a sugerowanie się prawdziwymi okazami było trudne... Nie wiem jak się robiło wtedy auta, nie znam się. Z tego co widziałem to każdy egzemplarz jest inny. To drzwi inne, to klamki, to jakieś zagięcie no ale mniejsza z tym. To w ogóle jest drugi model samochodu, który zrobiłem więc jak na takie małe doświadczenie chyba aż tak źle nie jest ;) Czekam na odpowiedzi i rady co bym mogł kolejną pracę zrobić lepszą. Teraz pytanie: gdzie widzieliśmy takie autko? Teraz odpowiedź: Jak graliśmy w Mafię i wychodziliśmy ze stacji benzynowej przyszło nam gonić za złym panem w żółtym samochodzie. [ATTACH=CONFIG]89580[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]89581[/ATTACH]

Już się pogubił w rozmowie :P

"póki co mam nadzieję" czyli, że spędze go więcej w grafice :D

3ds + vray i ciut szopa. Nie spędziłem dużo czasu w grafice (póki co mam nadzieję) więc prosze jechać po mnie aż się naucze.