@Dav - dziękuję, co do karty, to miała powstać cała talia, może jeszcze do tego dojdzie :)
@Aryk, na razie raczej ograniczę się do widoczków bez architektury, ale później na pewno spróbuję swoich sił w tym temacie
@n-pigeon - nie jestem na ASP, ale jestem po liceum plastycznym. Za to może BĘDĘ na ASP, dzięki :)
Masz rację co do dalszych planów, chociaż ten najdalszy w krajobrazie jest uproszczony (pewnie mógłby być bardziej).
A teraz "pani na polu" ;) - jej twarz namalowałam dwoma płaskimi plamami + proste usta. Możliwe, że twarz jest nieco inaczej namalowana, niż ciało, jednak, jeżeli miałabym coś zmieniać, to dopasowałabym styl malowania twarzy do ciała, a nie odwrotnie. Rozumiem o co Ci chodzi z tą gładkością ciała, jednak interesował mnie efekt pseudo pasteli, chciałam skonstruować obraz nieco pewniejszymi, twardszymi pociągnięciami (jak na mnie to i tak są one dość pewne :)), próbując uzyskać właśnie duży kontrast i jakąś (nie powiem, że dobrą) fakturę. Z całym szacunkiem, ale szczerze mówiąc uważam, że Ty malując over przegiąłeś w drugą stronę, nadmiernie wygładzając/rozmazując/blurując ciało. Będę szczera (a co tam ;)), według mnie Twoja wersja ciała nie komponuje się z otoczeniem i jest plastelinowa, płaska... gdzie się podziała gra światła, na której tak mi zależało? :) . Jak rozumiem, zrobiłeś szybki "nadmalunek", jednak efekt naprawdę mnie nie przekonuje. Jestem jednak wdzięczna za pozostałe rady, np. tę o budowaniu obrazu większymi plamami, to bardzo dobra rada :) Dzięki za zachęcające słowa, pora brać się do pracy:)
Dorzucam parę skanów szkicownika, żeby coś się działo...
Teraz trzeba poćwiczyć digital... :)