Szyx
Members-
Liczba zawartości
48 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Miasto (opcjonalne)
-
Miasto
Kielce
Szyx's Achievements
Newbie (1/14)
29
Reputacja
-
Dziękuję! Cegły są cztery, każda raczej szybko podrzeźbiona i oteksturowana UV. Są one instancjonowane i obracane, żeby eksponować inne krawędzie. Do tego dużo proceduralnego teksturowania: losowa wariacja koloru, brud przy chodniku i szpachla(?) na górze i na dole + malowanie/graffiti. Wszystkie instancje cegieł zostały w zasadzie położone ręcznie, nie było z tym wiele pracy.
-
Parę lat temu namalowałem koleżance rower na urodziny, teraz postanowiłem zrobić podobną ilustrację od nowa, w 3d. Docelowo do druku i na ścianę. Całość modelowania w Blenderze, dużo teksturowania proceduralnego i instancjonowania obiektów (co widać :p). Finalny render w Cycles w rozdzielczości 7016x4961, w czterech ćwiartkach po nocce na każdą. Postpro w nodach, PS i Gimpie.
-
Racja z tymi oczami :)
-
@osael: Wkład kolegi, który ma "Producing Credit" (xD) to flaszka whiskey po otrzymaniu piątki w indeksie i użyczenia procesora do jednego ujęcia, projekty były po prostu zlecone do wykonania w parach. Swoją drogą wszystko renderowane w Blender Internal 1-2,5 min na klatkę na moim buczącym, laptopowym i7, po nocach. Tak, koledzy z pokoju mnie już nie lubią. Problemy z audio- problem jest taki, że nie wiem co by było, gdybym miał pomoc osoby trzeciej. Studia to studia (1 rok Informatyki AGH), praca miała być studentów, nikogo innego, voice acting swoją drogą. Jeżeli kiedykolwiek będę się w to bawił to od początku będę miał kogoś, kto ma pojęcie o audio. @zio_mal: Potraktowałem to zaliczenie przedmiotu troszkę poważniej niż większość, bo wiedziałem, że będzie fajna zabawa i możliwość zrobienia czegoś przynajmniej trochę zabawnego. Generalnie semestr był lekki, można było trochę olewać i siedzieć nad żółwiem. @wroniec: Parę rzeczy i tak poszło pod nóż, przy powstawaniu pierwszych zmontowanych wersji widać było podstawowy problem, który został również w finalnym szorcie. Zbyt dużo nudnego set-upu dla krótkiego pay-offu, który nawet nie jest tak zabawny jak myślałem, głównie przez audio. Sam też żałuję, że nie ma więcej statycznych ujęć, jak człowiek nie ma doświadczenia to szaleje z kamerą, jest lekcja na przyszłość. Co do problemów z animacją i riggami- to wszystko jest bardzo pracochłonne żeby zrobić dobrze, ja miałem niecały semestr (Temat został ogłoszony bodajże po 3 tygodniach a i trzeba było oddać wcześniej), jestem to sobie w stanie wybaczyć. Wielkie dzięki za wszystkie komentarze. Fakt, że film sprawił, że ktokolwiek chociaż trochę się uśmiechnął znaczy wiele więcej niż jakakolwiek ocena. Są lekcje na przyszłość i przede wszystkim- wiedza, że można coś takiego ogarnąć w przyzwoitym czasie.
-
W tym roku tematem animacji zaliczeniowej na pierwszym roku Informatyki był "Żółw". W ten sposób rozpoczął się mój, trwający semestr, wyścig po piątkę. Oczywiście regularna praca nad animacją przez kogoś, kto animował wcześniej tylko gierki na game jamach spowodowała drobne zaniedbywanie innych przedmiotów i w ten sposób to moja jedyna piątka w tym semestrze. Audio też pozostawia wiele do życzenia, z tym w ogóle nie mam żadnego doświadczenia. Koniec końców, było fajnie na tym siedzieć :)
-
Apdejt z nowymi rzeczami. Pani: Siatka pani: Rendery testowe do animacji, którą wrzucę we własnym wątku:
-
Prosta Scena z zamaskowanym mścicielem w roli głównej. Projekt stroju dość oryginalny nawet biorąc pod uwagę charakter tej postaci, większość z części kostiumu, który wymyśliłem to lekko zmodyfikowany sprzęt armii/służb specjalnych. Fani Batmana reagują różnie, należy pamiętać, że hardkorowi fanatycy komiksów to specyficzni ludzie i otrzymałem skrajne opinie (niektóre na granicy obrażania mnie :D). Plan był prosty: zero Sci-fi, zero fantastyki, ale jednocześnie zbliżenie się do komiksowego oryginału bardziej niż filmy (czarno-szary kostium). Balansowanie na granicy autentyczności nie jest łatwe jak pomyśli się o absurdzie tej postaci, czyt. uszy i peleryna muszą być i kropka. Cieszę się, że udało mi się wszystko przeprowadzić konsekwentnie od pierwszych konceptów rysowanych na co nudniejszych lekcjach fizyki. Będę chciał sklecić jeszcze parę gadżetów, między innymi gogle, które ktoś zaproponował w WiPie i uważam je za fantastyczny pomysł! Sklecone w Blenerze i wyrenderowane w Cycles. Sama postać ma niecałe 29 tyś trójkątów, ale można by było ją zoptymalizować m. in. usunąć część twarzy zasłoniętą przez maskę (ale wszystkie uzyskane trójkąty wypadałoby wcisnąć do wnętrza jamy ustnej, którego na potrzeby tej sceny postać nie ma, a wypadałoby mieć, jeżeli miałby to być pełny game-art).
-
Jest i scena, w sumie zbliżam się chyba do finiszu.
-
Faktycznie, stary rigg trochę źle go deformował, teraz powinno być lepiej. Muszę popracować nad oświetleniem, mam nadzieję, że nie wyszło za ciemno, ciężko mi zasugerować nocne oświetlenie i jednocześnie doświetlić wszystko jak trzeba.
-
Z oczami jest tak, że jeszcze nie wiem na które się zdecydować: Kusi mnie klasyczny, komiskowy look, ale chyba niespecjalnie pasuje mi do dość realistycznego designu. Z drugiej strony takie oczy, wyjaśnione soczewkami mogłyby sprawić, że nie wyglądałby jak antyterrorysta z uszami.
-
NANANANANANANANA Batman!
-
Jeżeli wygląda dziwnie to może faktycznie warto trochę zasłonić. :)
-
Główka, z którą mam związane pewne plany.
-
Odkrywcy T.Rexa wyobrażali go sobie w pozycji wyprostowanej, opierającego się na ogonie, jak na rysunku, który zalinkowałaś. Z różnych przyczyn taka postawa była w przypadku tego zwierzęcia niemożliwa do osiągnięcia, wiele kości po prostu by się połamało. Nowoczesny T.Rex to ten bardzo pochylony do przodu, używający ogona jako przeciwwagi i steru, a nie trzeciej nogi. Chyba każdy szkielet wystawiony w dzisiejszych czasach przed ludzi w muzeach jest tak ustawiony: W takim układzie kości kończyn górnych wydają mi się ustawione tak, jak sugeruje to mój model, ale nie jestem przecież żadną miarą obiektywny :D Co do piór. Pióra wyewoluowały u dinozaurów najprawdopodobniej jako warstwa izolacyjna do utrzymania ciepła. Organizmy zwierząt tracą ciepło przez powierzchnie ciała, a produkują je przez swoją objętość. W największym uproszczeniu wraz ze zwiększaniem rozmiaru zwierzęcia w większości przypadków wzrasta różnica między objętością a powierzchnią jego ciała, na korzyść objętości (gdyby na przykład organizm miał kształt sześcianu: (a^3)-(a^2) rośnie wraz ze wzrostem a). Oznacza to więcej produkowanego ciepła w stosunku do traconego. Tyranozaurus Rex był jednym z największych lądowych drapieżników w historii życia na ziemi :D. Pióra, a później lot, pojawiły się raczej u mniejszych gatunków tych dwunożnych gadów. Oczywiście teorii jest kuuuupa, ja tylko przetrawiam te, które zasłyszałem i staram się wyciągać wnioski. Są przecież tacy, którzy kłócą się, że T.Rexy chodziły po ziemi wraz z Adamem i Ewą. Ja jestem tylko nastolatkiem po podstawowym kursie biologii. :)
-
@Ania: Ten szkielet jest troszkę nieaktualny :). W 1906 faktycznie tak wyobrażano sobie układ kości T. Rexa, ale dzisiejsze wyobrażenie jest zupełnie inne. Nie uzurpuję sobie prawa do do wszelkiej wiedzy o budowie anatomicznej dawno wymarłego zwierzęcia, inspirowałem się wieloma rysunkami i tak jakoś wyszło :D, z perspektywy czasu chyba faktycznie wygładzę tam teksturę i poprzesuwam pare wierzchołków. Rendery faktycznie są za miękkie, następne zbluruję mniej. @Ikkiz: Bo on jest jeszcze bardziej rozmyty :D.