Skocz do zawartości

Dabso

Members
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dabso's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputacja

  1. Mam kolejne małe pytanie. Przypuśćmy, że modeluje katane. Podstawowy model już mam, ale wiadomo, że przeważnie posiada ona zdobienia. I teraz pytanie Czy zdobienia wytłaczać, czy może nadrobić teksturą?. Szczerze skłaniał bym się ku dobrej teksturze, ale nie wiem co bardziej pasuje pod animację. I jeszcze drugie pytanie. A mianowicie lepiej model robić z jednej bryły czy może niema za bardzo różnicy i jak wygodniej tak się robi?
  2. Mam kolejne pytanie. Pewnie dla was jest proste, ale jakoś nie umiem znaleźć na nie odpowiedzi. Przypuśćmy, że modelujemy stół. Składa się on z kilku różnych elementów. Na przykład blat + nogi to jest 5 wielokątów (wiem, że można to zrobić z jednego elementu, ale nie o tym mowa). W każdym razie można je pogrupować lub scalić siatkę. Które rozwiązanie jest lepsze/poprawne? A może niema za bardzo różnicy? Oczywiście cały czas wszystko pod animację.
  3. Mniejsza z tym. Dzięki za odpowiedź i za nakierowanie. Poznam kilka technik, ale skupiam się na poly. Dzięki wielkie za odpowiedź.
  4. Na razie ograniczę się do Maya. Jak zacznę teraz mieszać programy to zupełnie się wszystko pomiesza. Czyli rozumiem, że pod animację należy skupić się na poly, ale warto, a nawet trzeba też znać inne techniki. Teraz mam jeszcze jedną kwestie, która mnie interesuje. A mianowicie czymś wyjątkowym różni sie modelowanie i animacja pod Gamedev?
  5. Trochę czytam i oglądam tutoriali, ale ta wiedza niestety jest bardzo nie uporządkowana. Rozumiem, że jest kilka technik modelowania w Maya. Polygons, czyli budowanie z wielokątów, nurbs linie krzywe (jakoś nie lubię tej techniki), i Subdivision Surface czyli modyfikacja wielokątu w celu osiągnięcia satysfakcjonującego wyglądu bryły (ta technika najbardziej mi się podoba). I teraz moje pytanie. Która z technik najbardziej nadaje się pod animację? Wiadomo, że warto każdą poznać, ale na której najbardziej się skupić? Czy to w zależności, która mi pasuje? Jeszcze jedno pytanie. Znalazłem w sieci jeszcze taki sposób modelowania: http://www.3dm3.com/tutorials/maya/dobby/ Warto go poznać?
  6. Na razie nie planuje się w niczym specjalizować :) Planuje ogarnąć wszystko w większym lub mniejszym stopniu. :) Aktualnie raczkuje w modelowaniu i chyba zatrzymam się na dłużej przy tym. :) Nie jest to takie proste jak mi się wydawało. Jak opanuje to w pewnym stopniu zabiorę się za teksturowanie, a następnie dopiero za modelowanie.
  7. Wiem o tym, iż trzeba zacząć od podstaw. To było tylko pytanie, które nie dawało mi spokoju. :) Jak pisałem w pierwszym poście jestem programistą (no byłem :) ), który chciałby zacząć przygodę z animacją. Czyli po prostu mało co umiem, a wręcz nic. Pytania pojawiają się z moich przemyśleń. Niestety podczas mojej pracy myślę zupełnie nad czymś innym i stąd rodzą się pytania. Na razie jestem na etapie zabawy w modelowanie prostych układów. Dopiero poznaje interfejs i całą strukturę programu. A tak w ogóle współczuję programistom pracującym nad takimi programami ^^
  8. Ostatnio trochę poczytałem i zauważyłem, że wiele osób używa programów Zbrush + Maya + After Effects. Wiem, że wybiegam w przyszłość, ale męczy mnie jak połączyć te programy. :) Spróbuję to opisać jak sobie wyobrażam na przykładzie. Przypuśćmy, iż tworzona jest animacja o Kubusiu Puchatku i Tygrysku na pikniku. W każdym razie rozumiem iż w Zbrush można wymodelować i teksturować naszych bohaterów oraz scenę "akcji" :). Następnie import modeli do Maya i zabieramy się za animację postaci. I teraz zachodzi moje pytanie. Czy animować całą scenę w Maya razem, czy może oddzielnie bohaterów i rzeczy które dotykają/używają i oddzielnie scenę (np. falująca trawa na wietrze). W After Effects rozumiem iż dokonuje się "nagrania" sceny i dodania efektów. Całkiem możliwe, że coś jest zupełnie na odwrót. I kolejne moje pytanie w którym programie dodać zjawiska pogodowe na przykład mgłę. Wiadomo, iż mgła jest dość ciekawym zjawiskiem. Im dalej się patrzy tym gorzej widać dany przedmiot. Pytania pewnie trywialne, ale mnie trochę męczą. Wiem, że jak posiadzę trochę w tym to odpowiedź sama się znajdzie, ale jakoś ciekawość wygrywa. :)
  9. Od książki nic więcej nie wymagam po za pokazaniem podstaw.Zapał jest i nie mogę doczekać się kuriera. :) Mam jeszcze kilka pytań, a mianowicie: 1) Rozumiem, że V-Ray jest to silnik do renderowania. Z tego co widzę jest on bardzo popularny. Jaka jest jego przewaga nad innymi silnikami? 2) Aby stworzyć dobrą animację potrzebne są jeszcze inne programy? 3) Takie efekty jak ogień, wybuch, zjawiska atmosferyczne tworzone są w Maya czy może w innym programie? 4) Efekty dźwiękowe tworzycie sami, czy korzystacie z gotowych paczek? (mowa tu o produkcjach amatorskich)
  10. Problem w tym, iż programowanie nie sprawia mi przyjemności. Już dawno chciałem zacząć przygodę z grafiką, ale jakoś nie miałem odwagi. Aktualnie zamknąłem swoją przygodę z programowaniem i zaczynam od początku. Zamówiłem jednak książkę. Jaka ona będzie? Nie mam zielonego pojęcia. Na pewno podzielę się z Wami opinią na jej temat jak już przeczytam. Co do animacji to nie będę tego traktował jako przyszłego zawodu tylko jako przyjemność :) A co wyjdzie z czasem to się zobaczy. Aby coś osiągnąć trzeba w to włożyć dużo pracy i serca. Ja traktowałem programowanie jako zawód i dlatego byłem kolejnym "klepaczem" jakich jest pełno na tym świecie. Teraz pracuję za granicą (inna branża) zarabiam kilka razy więcej i postanowiłem zrobić coś dla siebie, a nie dla pieniędzy :) Mam nadzieje, że sprawi mi to dużo frajdy. Z góry dziękuję za odpowiedzi. To dzięki Wam mam i Waszej pomocy mam możliwość rozwijania się w tej dziedzinie. Niestety mam też złe wiadomości. Powoli kumuluje mi się kolejny zestaw pytań, także trochę Was jeszcze pomęczę. :) P.S. Przed chwilą oglądałem twórczość społeczności tego forum. Do teraz szczęka leży na ziemi. Weilki ukłon w stronę Was i Waszych umiejętności :)
  11. Witam wszystkich. Jest to mój pierwszy posta na tym forum, więc proszę mnie od razu nie linczować :). Aktualnie planuje się przebranżowić. Pracowałem jako serwisant w urzędzie, kilka miesięcy jako młodszy programista w firmie, ale w końcu ze względu na niskie zarobki w Polsce postanowiłem wyjechać za granicę (niestety nie pracuje w branży). Wieczorami posiadam wolny czas i chciałbym rozpocząć swoją przygodę z animacją 3d. Nie traktuję tego jako przyszły zawód, tylko jako hobby. Znajomy pożyczył mi na jakiś czas licencje Maya 3d 2012, także tylko ten program wchodzi w grę (przynajmniej na razie). Po długim wstępie muszę was zasypać pytaniami, bo w końcu taki jest sens tego postu. A mianowicie: 1) Planuję zakupić polską lekturę "Maya 2011. Wprowadzenie." Dariush Derakhshani . Miał może ktoś styczność z tą książką? Jest w ogóle sens w nią inwestować? 2) Od czego zacząć? Najpierw nauczyć się porządnie modelować, później bawić się animacją, czy może mieszać te dwie czynności? 3)Jak wygląda sprawa z dźwiękiem animacji. Korzystacie z gotowych paczek (mowa tu o filmach amatorskich), czy może tworzycie sami wszystko od podstaw. I jakim programem ten dźwięk podkładacie? (a może Maya ma wbudowane funkcje do tego?) 4) Jaki programy są jeszcze potrzebne, aby stworzyć krótki film animowany? 5) Słyszałem, że czasami trzeba pisać jakieś skrypty. Jaki one mają cel? Wiem, że te pytania są banalne, ale kto pyta nie błądzi. Liczą na Waszą wyrozumiałość. Na pewno w między czasie nasuną mi się jeszcze jakieś pytania, także temat będzie kontynuowany. Z góry dziękuję za odpowiedź.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności