@Netrush - Dzięki śliczne za radę, właśnie te usztywnione pozy zazwyczaj są, gdy rysuję na tablecie, na papierze zdecydowanie mam 'luźniejszą' rękę i w sumie nie wiem, z czego to do końca wynika - wydawało mi się, że mam już tablet dość opanowany, nie wiem, może to jakaś psychiczna blokada po prostu. W każdym razie poćwiczyłam nieco gesture drawing cyfrowo, żeby też się odblokować do takiego szkicowania. A co do kolorów, to naprawdę nie spodziewałam się takiej opinii. :D
@mlubas - Tak, z tą stopą strasznie się męczyłam z tego, co pamiętam. Ale wydawało mi się, że wygląda nieco lepiej, gdy się patrzy na rysunek, a nie na to zdjęcie, które niestety nie jest zbyt dobrej jakości. I dzięki serdeczne za resztę opinii! Naprawdę zmotywowaliście mnie, chłopaki ;)
Wrzucam zatem kilka gesture drawing, na razie jedynie osiem sztuk, które zdążyłam natrzaskać. Jutro powinnam wrzucić jeszcze kilka. Najpierw ustawiłam sobie, jak radził Netrush, na 10 minut, ale czasami starałam się oprócz zachowania proporcji i okazania ruchu, rysować także z gestu:
Próbowałam poćwiczyć sobie jeszcze portrety na fotkach, ot tak, żeby załapać proporcje itp. Skupiłam się głównie na twarzy, nie patrzcie na włosy, nie miałam nawet pojęcia, jak namalować loki. :D