thestallion

no moze troche mnie ponioslo, ale sentyment do tamtych czasow mam duzy i chyba nie moge czytac takich profanow... a faktem jest, ze dzieki cda scena zainteresowalo sie sporo nijakich i niepotrzebnych jej ludzi, co wplynelo na znaczacy spadek poziomu produkcji, jeszcze bardziej oddalilo nas od reszty swiata.

a moze z innego powodu? wszak wszystkiemu winny jest monnshine.

no wlasnie. jezeli chciales zrobic stronke ze "spoko klimatem i fajnymi bajerkami" to ja masz...

witam. mi rowniez bardziej sie podobaly twoje wczesniejsze "orientalne" zaczatki tego portfolio, teraz wyglada to bardzo, ale to bardzo pospolicie (przynajmniej to "przywitanie). uwazam, ze (prawie) kazdy walnalby taka inwitke w przeciagu swoich pierwszych w zyciu chwil z photoshopem. a co do 'max grafik' to mi rowniez za bardzo nie podchodzi: kilka lat temu powiedzialbym, ze brzmi lamersko. dzisiaj sam nie wiem jak to wytlumaczyc, ale jest w tym cos niefajnie krzykliwego. w sumie bardzo indywidualna sprawa (moze sie podobac), kwestia estetyki slownej. pozdr.

zakladajac, ze - przez wzglad na charakter doktora - "fikusnosc" obrazka (przeklamana tu i owdzie perspektywa) byla zamierzona, to: 1. nie podobaja mi sie fale uderzajace w brzego po prawej - wznosza sie ku gorze jakos niezrecznie, a - wydaje mi sie - ze tam plaska plaza... chociaz nawet jezeli tam ma byc skarpa to i tak niewiele zmienia na plus. 2. drzewo za bardzo skupia uwage; choc w klimacie, to "z innej bajki". 3. swiatla i cienie: kopulowaty dom rzuca kanciasty cien itp. wydaje mi sie, ze pora dnia slabo wplywa na scene, niby lampka oswietla ganek, ale nie przekonuje, jedne zacienione miejsca sa jasniejsze - nie wiem dlaczego - od drugich rownie zacienionych... 3. calkiem fajnie tam sobie machasz na tym tablecie... :>

widzisz, nie twierdze, ze nie potrafisz. kiedy ja przygotowuje www, to zalezy mi na tym, aby dotarla ona do tych do ktorych powinna dotrzec - bez wzgledu na to co tam maja sobie poinstalowane, a moj post byl zaledwie pytaniem o to, czy warto robic strony, ktore dotra tylko do malej czesci internautow, "microsoft'owych bojkociarzy"..? ostatecznie nawet w mc donaldzie pracuja anarchisci (czego przez chwile bylem dowodem)...

uzywam ie i sie nie pluje, ze nie moge tego otworzyc, ale jesli "nie potrafisz" zrobic dobrej strony kompatybilnej z z najpopularniejsza przegladarka, to nie powinienes w ogole takowej robic? (retoryczne). "niereformowaliny".

elo, yo man, k'mon dog, hyper-hyper... czlowiek, o ktorego pytasz, ma nick "lazur" i uczestniczyl w zyciu tzw. demosceny jeszcze od czasow amigi, a 5-6 lat temu to ona sie w polsce konczyla przez takie gowna jak cd-action i czytajacy go motloch. z tego co sie orientuje, to lazur juz aktywnie nie "scenuje", ostatnie jego prace - juz w innych klimatach - spotkalem tutaj: http://www.scene.pl/index2.php?f=pixel_list&id=300&num=27&author=lazur/lazur

...faktycznie: bardzo sentymentalna sprawa z ta pracka. nie bede sie wypowiadal na tematy techniczne, bo w tym jest cos innego i nie jest to (dla mnie) duch 486... to wrecz "podrasowane atari", a max 286 i klimaty a'la ishar. ach, i to nie byla wcale ironia - jestem powazny. pozdr.

bardzo fajny klimat, tzn. stan pogody oddany bardzo nastrojowo. swietna trawa + niebo. zdecydowanie najslabszym punktem pracy jest elfica: szlafrok (patrz: przedmowcy), szyja jakas nienaturalna, a najbardziej raza mnie jej malpio-dlugie rece. mimo tego, imho oglada sie bardzo przyjemnie. pozdr.

prawy przycisk myszy na exe'cu -> wlasciwosci -> ostatnia zakladka to icon, tam mozesz zmienic na co chcesz...

swego czasu postanowilem sobie, ze nie bede komentowal postow tigera1313, bo wiekszego sensu to nie ma: wiekszosc forumowiczow wyrecza mnie i siebie nawzajem zalewem komplementow. po coz chlopaka wpedzac w megalomanie jeszcze wieksza? ...ale skoro juz tu pisze to sprobuje sie do czegos przyczepic: rzecz wydaje mi sie troche plaska, tzn. wyraznie wybijaja sie z 3-4 plaszczyzny (blokowiska, statku, "rampy" z przodu) i niespecjalnie sie ze soba lacza, przez co nawet sam statek moglby byc makieta. trzy wieczory? olejcie to co mowilem powyzej, praca jest swietna...

poszczegolne elementy nie komponuja sie ze soba w ogole. "jakaś taka za prosta" (ardeni) to malo powiedziane: mozna robic strone minimalistyczna, ale niech to ma jakis klimat: tutaj to wyglada jakbys nasteplowal clipartami, przy czym kazdy "z innej bajki". imho wyglada jak tzw. "strona domowa" gimnazjalisty-modemowca sprzed kilku lat. wiekszosc (jezeli nie wszystko) do wymiany.

witam. mnie osobiscie strasznie irytuje zbyt dluga animacja: przyspiesz ja tak z 5x :> za drugim razem jak chcialem "rzucic okiem" to juz nie wytrzymalem do konca i alt+f4... "skip intro" czy cos takiego koniecznie! poza tym zapowiada sie ciekawie, troche nie przekonuje mnie pomysl z tym chinskim na portfolio, ale gusta sa rozne; moze po porstu "stawiasz na azjatow"... pozdrawia, thestallion.

1. latajace czlowiek, pies, kurczak i co-tam-jeszcze mnie osobiscie nie powalaja, choc maja swoj klimat... zapewne taki jaki mial byc. 2. spiaca dziewczyna jest swietna, bardzo fajny nastroj, tylko ten dol jakby przyciemny: koldra zdaje sie kanciata i zbyt agresywnie "wpada w mrok"... 2. autoportret przypadl mi do gustu, przyjemnie minimalistyczny pomimo - jak mi sie wydaje - kulejacego cieniowania (no chyba, ze byles akurat usmarowany czekolada). ogolnie: calkiem fajne rzeczy, niby rozne, a maja swoj styl.