witam serdecznie,
lustrzane kuleczki w vrayu juz mnie nudza, takze pora na kolejny etap nauki, takze zamieszczam tutaj w miare wymodelowana kuchnie. Oczywisce nie jestem zadowolony z efektu, bo jest jakas taka dziwna, bez duszy ( pomijajac garnki i ekspres do kawy ), ale wydaje mi sie ze jest to po prostu wina zlych materialow i oswietlenia (chociaz co tu duzo kombinowac z oswietleniem - z jednego okna i z drugiego i tyle ).
z rzeczy ktore mnie draznia, to to ze sufit nigdy nie jest bialy...
prosze o jakas namiastke informacji zebym mogl isc dalej do przodu z ta kuchnia, bo czasami mam wrazenie ze sie cofam.