Herodot

Okej. Więc mam dwa sposoby, z czego już wypróbowałem drugi. Ustawienie A4 300dpi dało mi na monitorze 19 cali 25% całego rozmiaru, żeby zmieściło się wszystko na ekranie. I teraz pytanko. Rozumiem, że cały projekt mam robić w zmniejszeniu i chwilowo zapomnieć o tym, że nie mam przed nosem 100%? I jeszcze jedno. Czemu kartka papieru, która wyraźnie mieści się na monitorze musi być rozłożona na taką ilość pixeli, że nagle rozrasta się do wielkiej płaszyczny? Czy taki jest wymóg dokładnego operowania na obszarze A4, że nie może to być wielkości ...ekhm... papieru w Wordzie?

Okej. Chyba załapałem. Jutro się za to wezmę uważnie przeczytawszy jeszcze raz co napisałeś. Ofkors zrozumiałem, że gdy już mam JPG A4/ 300dpi nie muszę nic zmieniać w rozmiarze w PS, bo rozmiar już mi się zrobił. Pozostaje jeszcze kwestia tych kolorów. I powiedz mi jeszcze - czemu A4 300dpi w centymetrach to taki gigant co się nie mieści na monitorze? PS. Dziękuję za pomoc i uwagi.

Okej. Czyli rozumiem, że wygodnie jest robić tak: otwieram dokument w Corelu; eksportuję go do jpga albo tifa ustawiając uprzednio jakość na 300dpi po czym tworzę nowy dokument w PS o jakości 300 dpi i wstawiam przerobiony dokument w Corelu jako warstwę?

2448 x 1804 Pixels (4.42 MPixels) - taką informację podaje chociażby Irfan View. Mam też do dyspozycji Corela 12, z tym, że projekt ma być w PS3. A - delikatnie mówiąc - bardzo mnie Corel rozczarował łącznie ze swoim PhotoEditem i praktycznie nic w nim sensownego nie umiem zrobić (może to moja ułomność). W PS potrafię przygotować całkiem przyzwoite efekty, kształty i napisy. Czy Tobie chodzi o przygotowanie tylko części materiałów? A co do 300dpi - tak, może być 300 dpi spokojnie. Więc załóżmy niech to będzie robota na 300dpi. edit: (co do preferencji drukarzato właśnie wystarczy 300 i kolory CMYK)

Mam od jakiegoś czasu zagwostkę, gdyż muszę przygotowywać materiały na potrzeby druku. Ponieważ chciałem zrobić to wreszcie do początku do końca, potrzebuje pomocy w temacie rozdzielczości rastrów. Tworzę nowy dokument w PSCS3 i po pierwsze ustawiam mu rozdzielczość DPI na 600. I teraz pytanie, czy wystarczy wkleić do niego zdjęcie z osobnego pliku jako nową warstwę, aby uzyskało ono nową rozdzielczość? Bo - teoretycznie - te zdjęcia mają 72 DPI i bardzo duże rozmiary. Skądinąd wklejając je do dokumentu o wysokiej rozdzielczość nie widać aby się specjalnie skalowały, a przecież na chłopski rozum powinny się zmniejszyć gdzieś tak 4 krotnie z okładem. I jeszcze jedno. Powiedzmy, że chcę przygotować prospekt A4. Wybierając szablon A4 (lub ustawiając ręcznie centymetry) oraz rozdzielczość 600 DPI otrzymuję obraz, który nie zmieścił by mi się nawet na stole, nie mówiąc o monitorze :-) Przy ustawianiu pikseli taki problem nie pojawia się. Co właściwie trzeba zrobić jeśli chodzi o przygotowania pliku aby drukarnia przyjęła projekt?

Właściwie wystarczyłoby, żeby programik po prostu przeniósł zawartość dokumentów na białą kartkę papieru. Wiem, że to jest problem z kategorii "ale, po co". Taki mi już wymyślono, więc zanim odpowiem "nie da się" muszę wybadać sprawę.

Tylko jeszcze jedna sprawa, chodzi o to, podejrzewam, żeby można było zachować oryginalny wygląd tych dokumentów, bez przerabiania na tekst na przykład do programów biurowych. Jednym słowem, żeby ta edycja zachowywała pierwotny wygląd skanowanego materiału. Ściągnę sobie demo jakiegoś programiku.

Czy jest na rynku takie urządzenie, które potrafi skanować materiały, powiedzmy dokumenty firmowe, od których po zeskanowaniu da się odjąć tło papieru w ten sposób, aby został tylko sam tekst? Czyli chodziłoby o skanowanie wraz z tworzeniem warstw, powiedzmy osobno tło, osobno tekst, osobno powiedzmy podpisy i pięczatki? BTW: sam tego nie wymyśliłem, ale zostałem zobowiązany do uzyskania takiej informacji (może być ewentualnie jakiś software do inteligentnego skanowania dokumentów) proszę o radę