trinkers

wiem wiem :) wycinałem w ten sposób okna. Tylko jak widzę co mi się z siatką porobiło po wycinaniu szescianu, to aż boje się pomyśleć co to będzie jak wytnę okrągłą dziurę. Ale od czego jest backup ;p

Malutki up. Wejście do komory gazowej. Coś co wam zajmuje 5 minut mi zajęło 1,5h ;p http://i26.tinypic.com/311xjc8.jpg http://i27.tinypic.com/23su91v.jpg Wiecej detali nie będzie (o ile można tu mówić o detalach ;p). Nie planuję aż takich zbliżeń. mam teraz tylko zagwozdkę bo nie wiem jak wyciąć dziurę, w którą wchodziłaby zasuwa. Ale widziałem, że problem się dość często przewija dlatego myślę, że gdzieś znajdę. W najgorszym przypadku wysunę drzwi do przodu i zrobię wejście na zasuwę na ścianie. Niestety w źródłach nie znalazłem żadnej informacji jak to mogło wyglądać, dlatego robię to i tak po swojemu. To po prawej od zasuwy to wizjer, przez który "lekarz" sprawdzał czy wszyscy są już na pewno martwi :|

Cześć. Jak widzicie jestem tu nowy, dlatego na początku witam wszystkich ;p Od jakiegoś czasu, interesuję się obozami koncentracyjnymi. Wymyśliłem sobie, że spróbuję odtworzyć jak wyglądała komora gazowa i krematorium nr IV z obozu w Brzezince. Budynek ma o tyle ciekawą historię, że został zniszczony w trakcie buntu więźniów i nie można go już dzisiaj oglądać. A ja sie uparłem, że zobaczę ;) To moje pierwsze kroki w 3d a budynek nie był jakimś cudem architektonicznym, ot kanciak. Głównie dlatego właśnie ten. Zbliżeń nie planuję wiekszych niż na załączonych renderach. -> http://i32.tinypic.com/1zlfxqf.jpg -> http://i32.tinypic.com/vpuu6q.jpg -> http://i31.tinypic.com/zy5x82.jpg -> http://i26.tinypic.com/2vslv12.jpg Staram się dużo czytać ale mam kilka pytań. Jak widzicie można sie pociąć o krawędzie, czy je sie jakoś łagodzi, zaokrągla? Domyślam się, że poziom detali widać w zależności od kadru, ale czy przy zbliżeniach jak te powyższe konieczne są np. śrubki przy klamkach (których to klamek jeszcze nie ma :P) Prosiłbym też o wszelkie sugestie jak ten "model" wzbogacic. POzdrawiam. PS. O ocenę nie proszę bo niewiele tu do oceniania.