Tymek

Eee, dopiero od roku :) DEkoy - komu mówi temu mówi

Krzysiek M. - odpowiedź na podpis: Watashiwa Kurisu-san desu, nihongo gakusei... Sam o sobie per "-san"? :) http://www.gizmos.pl/content/view/481/49/ Ktoś jest w stanie przybliżyć dlaczego to się kręci? :)

OK, bye :)

http://www.decare.com.pl/?cat=12 - "życie jest za krótkie żeby jeść nudne jedzenie" :)

może tu? http://www.amazon.com/gp/product/customer-images/B000EGEZXS/sr=1-75/qid=1176715396/ref=cm_ciu_pdp_images_1/103-9072626-5215807?ie=UTF8&s=toys-and-games&index=1&qid=1176715396&sr=1-75#gallery

953 :) życzę powodzenia

Tweety for you: http://www.marsanomalyresearch.com/evidence-reports/2006/102/mars-humanoid-skull.htm

http://www.topgear.com/content/news/stories/1327/ Bułgarzy potrafią, Polacy mają ukraińską FSO.

Jeżeli lubisz się oglądać za siebie czy nikt nie stoi to jak najbardziej Japońskie (Thorgala nie słuchaj ;). Do Ring i Klątwy dodałbym The Eye i One Missed Call, chociaż ten ostatni już nie taki dobry jak reszta. A jak wolisz żeby cię wystraszyć podkręceniem dźwięku w odpowiednim momencie to wtedy amerykański remaki.

:( No nie załamujcie... System niestety był kupiony razem z komputerem i nikt nie pytał jaki ma być, bo i po co :/ No nic, przed gwiazdką piszę list do Mikołaja o max-a i microstation pod Linuxa ;) Dzięki za odzew.

Hej, mam pytanie czy ktoś się spotkał z czymś takim i czy wpadł na rozwiązanie. Od jakiegoś czasu kliknięcie prawym klawiszem myszy na pustym fragmencie pulpitu, czy jakiegoś okna explorera kończy się nieuniknioną zwiechą i koniecznością zamknięcia procesu explorer.exe. Nie przypominam sobie, żebym instalował ostatnio coś kłopotliwego, więc tym bardziej mnie to dziwi. Na jakimś mądrym forum wyczytałem, że M$ tłumaczy się, że "noooo... hmmm... przy zainstalowanym SP2 tak się czasem dzieje" i nie podają głąby żadnego rozwiązania. Ja wiem, że brak rozwiązania = ponowna instalacja systemu, ale kompletnie nie mam na to ochoty :/ Tak więc, jakby ktoś to rozwiązał kiedyś u siebie to bardzo proszę o info. Przeskanowałem kompa antywirusem, ad-aware i Norton System Works ale problem pozostał. Sprawa dotyczy Windows XP Home SP2. Pozdrowienia Tymek

O tym jest info w helpie gmaila, że plik .exe nie powinien przejść w żadnym wypadku (nawet w archiwum) z uwagi na ochronę antywirusową.

F10 -> system -> framestamp, czy jakoś tak. p.s. Ała, moje oczy... dłUgo ;)

A może zwyczajnie nie zaznaczyłeś Invisible w ustawieniach VrayLight?

Wyznania Gejszy i Shinobi - dwa rewelacyjne filmy! W gejszy może trochę razić fakt, że mówią po angielsku z chińskim akcentem w filmie o Japonii ;) Inaczej w Ameryce chyba by nie przeszło ;) Shinobi skojarzylo mi się z Hero i Ukrytym smokiem (...). Japońska baśń o wojnie między dwoma "plemionami" wojowników i trudnej miłości. Szczerze polecam obydwa :)