Pixelman Napisano 6 Maj 2006 Napisano 6 Maj 2006 Zna ktoś dobrą metodę exportowania modeli ze studiotoolsa na 3dsmaxa? umnie wychodzą cyrki robiąc to za pomocą plików obj ,albo iges.Modele są nie kompletne otwierając je 3dsmaxem ,albo brak plaszczyzn.Może ktoś coś doradzi?
Bzyku Napisano 6 Maj 2006 Napisano 6 Maj 2006 dwa moze trzy wyjscia 1.maya i tu meshowanie potem export do jakiegos formatu meszowatego. 2.export rhino czyli iges lub step potem meszowanie i dalej do 3ds, ale tu ruznie bywa z modelami ze STka czesto powierzchnie nieda sie joinowac i trzeba przebudowywac = duzo zabawy z mysla o rhino. 3. wsumie nie testoalem ale powertranslator firemki Npower teoretycznie powinno sie udac o ile dobrze ta zabawka zakuma te isegy
Rekomendowane odpowiedzi