GI problem

[klikus1984]

zrobilem scenke i chcialem wyrenderowac ja z GI, ale nie wiem dlaczego obrazek po wlaczeniu GI sie tak rozjasniai robi sie zolty. dla porownania zamieszcam rowniez wersje bez GI. Pomozcie prosze. W gi wykorzystalem irradence map + light cache. Rozumiem ze z GI bedzie wiecej swiatla, bo iles tam razy sie odbija i na tym ten efekt polega, ale nie rozumiem dlaczego az tak bardzo :\

 

 

[MaGuu]

Ale pokaż ustawienia zarówno świateł jak i samego rendera. Obstawiam ze za intensywne masz Multipier świateł. Bez GI Wygląda jasno, nie dziw się ze z GI tak szaleje ;)

[Marcin]

Zadne multiplier ;]

 

Light cache nie trawi idealnie białych kolorów, świateł jak i materiałów. Zmień wszystkie białe kolory na jakieś inne (nawet 245 w skali szarości dla białego wszystko poprawia)

[vv3k70r]

w gi wartosc zero (0) ejst wyliczzana jako -e i jest anwet szansa ze program sie wywali, poneiwaz multipler jest wzmacniany wtedy o wartosc neiskonczona, taki maly bug w programie, jak go poprawili to wsyzly kwiatki ze wzmacnianiem, neistety to wina sposobu zapisu palety, rob jak Marcin mowi, to nei jedyny bug zerowy w sprzecie

[klikus1984]

ok thx jutro to poprawie, bo dzis oprocz renderowania nic innego nie robie. thx 4 help :)

[klikus1984]

ehh GI si epoprawilo, pozmienialem biale barwy an prawie biale :P efekt jest nastepujacy nie mam natomiast pojecia, co sie dzieje z firankami i tym kaloryferem nieszczesnym :( POdam ustawienia rendera :

 

GI firs bounces IR map

second light cache, multiplayer 0,8

 

IR : -3,-2,75,40, 0,4 0,5 0,1 0,0 delone trinagulation

LC : 2000, 0,01 screen

Adaptive subdivision : -1,2, 0,1 filtr Mitchell

Color mapping exponental, dark multi 3, bright 1

 

Wiem ze te czarne plamki na scianie pod oknem to zachodzace polygony, ale nie wiem co z tym kaloryferem i firankami

[Tomasz Kucharz]

vray nie trawi nakładających się na siebie polygonów -sprawdz czy to nie to

 

pozdro