Witam :) Mial byc kwiatek dla mojej dziewczyny, ale jakos cala scena dziwnym trafem poszla w inna strone. To byl po prostu natlok mysli, jedna za druga. Przypomnialy mi sie roslinki z gry ResidentEvil :) I zaraz pomyslalem o zywych trupach, kiedy nagle w mojej glowie pojawila sie skazona radioaktywnie roslinka :) I tak wyszko mi to... Oczywiscie texturki prawie skonczone... A jak sie podobaja modele?

Rośłinka bardzo ładna, chociaż powiem szczerze - nie tak sobie wyobrażałem skażoną radioaktywnie roślinkę. Koncept jest oczywiście twój, nie chcę mieszać. Scenka też niczego sobie. Zobaczymy jak to będze podczas nakładania teksturek.

Hmm... Roslinka nie wyglada w sumie tez jak jakas skazona, ale jak zobacyzsz texturke to pojmiesz moje zdanie :)))

Mi się podoba, dlaczego jednak każdy prawie zapomina że jak jest doniczka to jest i podstawka pod doniczkę? Wode chcesz mieć na parapecie jak podlejesz? :P

haha,,, to gliniana doniczka, bez dziurek w dnie... Leje sie wode az bedzie widac ze woda nie wsiaka juz w ziemie :P:P a potem sie czeka az kwiat wszytko wypije... :D:D