Witam,

 

Mam nadzieję, że będzie ktoś tak miły i mi pomoże :). Mam problem związany z wybieraniem jednego vertexa na symmetry line. Problem tkwi w tym, że nie mogę zaznaczyć bezpośrednio tego jednego, tylko trzy naraz, klikając na vertex obok tego głównego. Bardzo proszę o pomoc ! :)

 

Nie wiem czy dobrze zrozumialem Twoje pytanie ale... Moze masz wlaczona opcje /soft selection/ ???

Skoro masz symetry, to może być właśnie problem z zaznaczeniem tego środkowego vertex'a, tak mi się wydaje. Chyba, że to, jak kolega wyżej mówi, wina soft selection, ale widzę, że tą sekcję masz zamkniętą. I pytanie, czy tak się dzieje z każdym vertex'em na linii przez środek modelu, czy tylko z tym jednym?

Nie wiem, ale ja zawsze takie coś mam jak edytuje model w taki sposób (edit poly, symetry) zaznaczają mi sie trzy wertexy, tylko ten na środku się nie rusza.

Czy twój to robi?

 

Tutaj problem chyba tkwi w tym, że w samym edit poly te wertexy są w innych miejscach niż jak w symmetry, bo pewnie ruszałeś mirrorem. Postaraj się troche oddalić te dwie połówki modelu.

pewnie nie zaznaczyles weldowania polowek w symmetry

Napisał [MB]

Nie wiem czy dobrze zrozumialem Twoje pytanie ale... Moze masz wlaczona opcje /soft selection/ ???

Opcję Soft Selection mam wyłączoną :/.

 

Napisał Touch

Skoro masz symetry, to może być właśnie problem z zaznaczeniem tego środkowego vertex'a, tak mi się wydaje. Chyba, że to, jak kolega wyżej mówi, wina soft selection, ale widzę, że tą sekcję masz zamkniętą. I pytanie, czy tak się dzieje z każdym vertex'em na linii przez środek modelu, czy tylko z tym jednym?

Problem nie występuje co najwyżej w 2 vertexach na tej linii :/

 

Napisał michlord

Nie wiem, ale ja zawsze takie coś mam jak edytuje model w taki sposób (edit poly, symetry) zaznaczają mi sie trzy wertexy, tylko ten na środku się nie rusza.

Czy twój to robi?

 

Tutaj problem chyba tkwi w tym, że w samym edit poly te wertexy są w innych miejscach niż jak w symmetry, bo pewnie ruszałeś mirrorem. Postaraj się troche oddalić te dwie połówki modelu.

U mnie jest tak samo, co prawda tym środkowym vertexem też mogę ruszać, ale on się podnosi jak by wolniej w stosunku do tych dwóch pozostałych.

 

Co do tego symmetry to chyba masz rację, bo jak wyłączam opcję symmetry to te środkowe vertexy wystrzeliwują nie wiadomo jak daleko w bok co jest bardzo dziwne.

 

Napisał qba

pewnie nie zaznaczyles weldowania polowek w symmetry

Zaznaczyłem, próbowałem też odznaczyć bo myślałem, że to coś pomoże, jednak bez skutku i bez zmian.

 

Aha i jeszcze jedna rzecz, bo może jest ona ważna - vertexy na symmetry line, te które mogę ruszać są to tak naprawdę dwa w jednym miejscu a kiedy chce je zeskalować w celu przyciągnięcia do siebie to występuję efekt jak w zapinaniu kurtki (zip), po czym dwa vertexy łączą się w jeden i potem można już ruszać tylko trzema naraz :|.

 

Ps. Dzięki za odpowiedzi !

 

Pozdrawiam

Napisał roadrunnerCo do tego symmetry to chyba masz rację, bo jak wyłączam opcję symmetry to te środkowe vertexy wystrzeliwują nie wiadomo jak daleko w bok co jest bardzo dziwne.

Mam dobry pomysł, żeby to zlikwidować:

z całego obiektu zrób sobie editable poly (oczywiście z włączonym symetry i bez MS), żeby te wszystkie inne modyfikatory znikły. Zaznacz połowę obiektu i wciśnij delete, a potem dodaj symetry.

To nie jest dobry pomysł, to jest bardzo dobry pomysł :D !

Pomogło, dzięki ! Plusik dla ciebie !

 

Pozdrawiam