Witam mam małe pytanko do Was, a mianowicie związane z maxem i innym oprogramowaniem wspomagającym pracę grafika.

Czy można uczyć się maxa i gdt jż jest się dobrze oznajmionym z jego możliwościami i tworzy się jakieś modele 3d, to czy można dorównać grafice samym maxem do max3d + ZBrysh ?

Ponieważ w wywiadzie z panem Vitaliy Naymushinem on sam mówi, że niemógł by się obejść bez zbrusha.

Wiesz, w teorii moznaby sie bawic w modelwoanie linii papilarnych na palcach, tylko ze to raczej zupelny hardcore.

 

Nie, nie ma ucieczki przed ZBrushem. Bierz sie za nauke :)

Ookami -> zapoznaj się z regulaminem a szczególnie jego punktem dotyczącym nazywania tematów. http://max3d.pl/forum/forumdisplay.php?f=43

Da się, np. malując displacement map w programie typu photoshop.

 

Kiedyś (kiedy zbrusha jeszcze nie było) wszyscy tak robili, i też wychodziły w ten sposób świetne prace.

 

Sęk w tym że zbrushem to samo trwa dziesięć razy szybciej, do tego od razu widać efekt, a nie dopiero po renderowaniu.

 

Nie powiedziałabym że zbrush jest narzędziem niezbędnym, ale bardzo przyspiesza pracę.

 

Oczywiście jeszcze zależy też od tego co chcesz robić, np. do modelowania aut zbrush jest raczej niepotrzebny.

Potrzebny jest raczej do alienów i pomarszczonych ludzi. A tak to się obejdziesz bez :P