Import modeli CAD z Revita 2008 do 3dsmax9

[banana.split]

witam,

 

Mam problem z importem modelu 3D zapisanego w Autodesk Revit 2008 jako CAD. Model wchodzi bardzo ładnied maxa poprzez import Legancy AutoCAD. Wygląda ok, wszystkie obiekty ładnie się edytują, jednak prosta scena (4 ściany + kilka okien - razem 900 poly) obraca się w viewporcie z prędkością 1-3 FPS !!!

 

Nie mam pojęcia czemu tak się dzieje, bryły wyglądają normalnie, wszytko jest ok.

 

Będę wdzięczny za pomoc.

 

Pozdrawiam.

[banana.split]

banana.split ty kretnie! Zainstaluj najpierw Productivity Booster Extension 1 zanim znów zaczniesz zaśmiecać forum!!!!

[banana.split]

banana.split dzięki! Pomogło!

[delf77]

niezly monolog :)

[mirach]

banana.split ty kretnie! Zainstaluj najpierw Productivity Booster Extension 1 zanim znów zaczniesz zaśmiecać forum!!!!

 

ej, banana split, nauczyl bys sie ladnie odpowiadac swojemu alter ego, jeszcze za maly starz forumowy żeby tak odrazu gnojić innych uzytkowników

[Bzyku]

ktos tu ma dwie osobowosci :)

[banana.split]

mirach przepraszam, ale czasami nie mogę z nim już wytrzymać ;)

[chudy]

hahaaaa a myślałem, że tylko mi każą pracować w Revicie :P

witam kolege :D

[banana.split]

Jeszcze nie opanowałem tego programu dobrze (ale nie potrwa to długo, bo jest bardzo intuicyjny), ale bardzo mi się podoba. Zawsze uważałem, że ArchiCAD czy Revit to programy pseudo projektowe, gdzie ich automatyczność to same błędy, które trzeba poprawiać.

Teraz zmieniłem zdanie, Revit + wiedza architektoniczna + umiejętne wykorzystanie pozwalają sprowadzić pracę do czystego projektowania bez żmudnego i czasochłonnego kreślenia. Trzeba tylko dobrze sobie skonfigurować bazę danych na wyjściu a później sama przyjemność.

[chudy]

ojjjj z tą samą przyjemnością to bym nie przesadzał... z czasem się przekonasz, że Revit robi czasami absurdalne błędy. :P nie mówie, że to zły program, bo nawet lubie w nim pracować, ale czasami doprowadza mnie do furii :P. Trzeba się po prostu przyzwyczaić do niego ;]. Ale i tak jest to lepszy sposób projektowania niż kreślenie w AutoCADzie :P budujesz od razu bryłe i masz od razu pojęcie jak będzie wyglądała.

 

Problem niestety się pojawia, kiedy przekazujesz swój projekt branżystom.... którzy najczęściej nie mają Revita... no ale po mału udaje się ich namówić do przejścia ;].

 

edit:

można wiedzieć skąd jesteś? ;]

[banana.split]

zgadzam się. dorzucę moje ostatnie przemyślenia.

 

wiadomo, że błędy będą się pojawiać, bo nie ma rozwiązań doskonałych. Jednak Revit to rozwiązanie rozwojowe. Wykorzystuje potężne możliwości jakie dają komputery i chyba tak będzie wyglądała przyszłość projektowania. Może dziś nie jest to program w pełni rozwinięty, ale argumenty typu, że w CADzie wszystko można narysować do mnie nie przemawiają, bo jeszcze trochę a Revit będzie współpracował z algorytmicznym generowaniem brył w Maya i będzie można prześledzić takie aspekty jak koszty materiałów itp w czasie rzeczywistym wybierając bloba, który potencjalnie będzie najtańszy... możliwości jest wiele, bardzo wiele - wszystko kwestia czasu a trzeba inwestować w przyszłościowe projekty zamiast wmawiać sobie, że CAD to coś więcej niż rapidograf. Na uczelni słyszę często, że Revit to dobry jest do domków jednorodzinnych z katalogu i że jest bardzo ograniczony. tylko że jeszcze na żadnej wystawie nie widziałem nigdy projektu, którego nie dałoby się zrobić szybciej w Revicie.

Więc podsumowując - lepiej przyzwyczajać się do niedoskonałości Revita niż AutoCADa. ;) to takie moje bardzo subiektywne odczucia. Chociażby dlatego, że Revit to już n-ty program którego się uczę, a AutoCAD był jednym z pierwszych jeśli nie pierwszy.

 

Można wiedzieć skąd jestem. Z Warszawy. Zawsze myślałem, że wpisałem miasto w profilu, ale właśnie widzę, że wcale nie. Zaraz to zrobię. dzięki!

[Gość AngelOfDeath_200]

nie chcąc smiecić forum zapytam w tym wątku.

 

Mam problem z importem sceny z revita do maxa 2009, przy imporcie gubi textury nie wspominając o oświetleniu. exportuje jako fbx w revitku.

 

dzięki za pomoc.