Witam, ostatnio na internecie znalazłem dwie oferty sprzedaży lepszego i gorszego MAC'A mini ! Coś co mieści sie na dłoni a podłączone do normalnego monitora, klawiaturki i myszki. Ich cena to odpowiednio w zależności od wersji ok. 2500 tys lub 3500 tys.

 

Dużo osób mówi, że maci są najlepsze do tworzenia grafik komputerowych 3D I 2D. Podobno jest wydajniejszy od zwykłego PC'a i nie wymaga takiego regularnego wkładu pieniężnego.

 

Moje pytanie do was to czy opłaca sie wydać tą kase na takiego mac'a mini ?

Myślę o kupnie ale nie jestem pewien czy podoła grafice 3D w stopniu bardziej zaawansowanym = high poly + duużo elementów (szczegółów) w całej scenie.

 

Co Wy o tym myślicie ? Czekam na wypowiedzi i myślę, że temat jest dosyć ciekawy.

Aktualnie PC jest bardziej elastyczny zarowno w kwesti software oraz hardware. majac do wyboru 2.5k na sprzet wziolbym PC wlasnie z tych powodow i zaden wysoki wspolczynnik cool & trendy tego nie zmieni :)

Odkąd Mac przeszedl na architekture PCtowską, to jak dla mnie od PCta rozni go tylko to ze jest bardziej hippie/jazzy/edgy/trendy etc.

za 2 500 000 zl to mozesz kupic tysiac pecetow i polaczyc w renderfarme :P

Nie łap mnie za słówka :p bo przecież wiesz o jaką dokładnie cene chodzi.

 

A co do reszty odpowiedzi, to mi nie chodzi i "cool" tylko o komfort pracy :D, a skoro sie niczym nie rożni za bardzo to faktycznie lepiej brać PC'a

A kto Ci powiedzial, ze Maki sa wydajniejsze w grafice? Pewnie jakis gosc ktory nie widzi swiata poza swoim jablkiem:) Gdyby tak bylo to niejednym studiu postprodukcyjnym silnikiem bylyby maki. Obecnie Maki to nieodlaczny atrybut panow z dlugim szalem i nienagannym jezykiem;)

taitor: trzeba przyznac że widzialem w ogloszeniach o prace dla grafików z obcych landów "wymagana umiejetnosc obslugi mac'a" ale tez trzeba dodac ze to byl bardzo znikomy procent ogloszeń.

Tak czy siak, jak widze ze oni bazowo sprzedają kompy z quadami z 1GB ramu a zeby miec 8 trzeba doplacic kolo 8tyś złotych to sie powaznie zastnawaim z czego oni ten ram robią :)

szczerze, jak od jakiegos roku pracuje na macu i jestem bardzo zawiedziony

moze to kwestia modelu, ale w firmie jest okolo 15 macow, 2,4 i jednordzeniowych i sa bardzo wadliwe, wiecznie cos sie gotuje, przepala, ramy non stop sie wymienia, i przede wszytskiem cena jest miazdzaca - kompletnie wygorowana, dlatego odradzam MACa. mysle ze era jabluszek w szeroko pojetej branzy przeminela - nie wiem jaka jest sytuacja w obcych landach

 

ps. kazda naprawa cholernie kosztuje i serwis jest tylko w warszawce - czeka sie bez wzgledu na usterke w okolicach 3-4 tyg.

pzdrw

Za 3,5 tys. złożysz sobie PC'ta 3x wydajniejszego od tego MAC'a. Z tego co się orientuje w tych MACach za grafike odpowiada jakaś żałosna integra Intela. Może te najnowsze mają jakiegoś zintegrowanego Redeona ale to i tak jest niewiele w porównaniu z tym co możesz zapakować do pc'ta.

 

MAC mini to fajna zabawka ale IMO trochę bezużyteczna. Do netu jest iMAC - świetna konstrukcja zresztą, bo na mocniejszych modelach spokojnie można robić jakąś grafikę. Do salonu też nie bardzo bo lepszy jest HTPC albo PS3(do niedawna najtańszy odtwarzacz blu-ray).

 

Chyba tylko dziecku do zabawy ;)

No szczerze mówiąc to takie opinie o macach slyszę pierwszy raz... zawsze słyszałem (ale to tylko taki obicie sie o uszy) że mac i grafika to niezła para, skoro tak to sporo mi wyjaśniliście w tej kwesti.

 

Dobra a jeżeli wchodzi w gre laptop pc'et do grafiki a laptop mac ?

Dobra a jeżeli wchodzi w gre laptop pc'et do grafiki a laptop mac ?

 

przczytaj powyzsze wypowiedzi i dodaj sobie przed "mac" slowko "laptop" :)

 

A tak serio, popatrz sobie poprostu co i za jaka cene mozesz kupić ze stajni Apple, a co z PC, bedziesz miał porównanie.

Ja też slyszalem duzo dobrego o Macach, ale byly to przedewszystkich chwalenia na wygląd i łatwość obslugi. Z tego co kojaze to masa dezajnerów, i web dezajnerów siedzi na Macach za granicą, zwłaszcza ze caly pakiet Adoba z nim ładnie wspolgra. Tez o matrycach w lapkach appla slyszalem ze dobre.

Nie zmienia to mojego zdania ze Maci są duzo za drogie i promowane jako "coolerski" sprzet i za to sie placi.

makler: ttaaddeekk się śmieje, a nie czepia :)

 

Jeśli chodzi o temat, to mac do adobe'a się nada, ale to tylko grafa 2d. A 3d? Max nie chodzi? XSI też nie, na OSX-ową Mayę wszyscy jadą. Za cenę Maca złożysz o wiele lepszego peceta, wrzucisz winde albo linuxa i będzie śmigać.

 

Maci to chyba faktycznie kompy dla applegeeków, którzy kochają jabłko za to, że ładnie wygląda i ma jeden guzik na myszce, zamiast dwóch. Dobrze, że apple rozumie rynek i skupia się na tym, co im lepiej wychodzi - produkcji odtwarzaczy mp3.

Osobiscie jestem zwolennikiem stacjonarnych komputerow w pracy. Kilka znajomych chcialo calkiem niedawno pracowac na lapku i po miesiacu stwierdzili, ze przesiadaja sie na stacjonarke. Dlaczego? Np. ze wzgledu na wielkosc ekranu, wieksza wydajnosc, latwa wymiana osprzetu, i co najwazniejsze duzo wygodniejsza obsluge klawiatury. To wlasciwie osobiste odczucia, ale nie zdazylo mi sie slyszec, by ktos dluzej niz tydzien pracowal powaznie w grafice na lapku.

 

A wracajac do mitu, ze Mac i grafika tonajlepszy wybor. Owszem swego czasu tak bylo, wtedy pecet raczkowal. Jednak teraz blaszka jest duzo tansza i wydajna a mit dalej poniekad pozostal.

 

Laptop jest fajny jak mozesz go zabrac za miasto, napisac maila i odebrac poczte.

Laptopy maja dwa plusy, zabieraja malo miejsca i sa mobilne wiecej plusow nie widze :) za to minusow multum heheh.

Hehe krótko podsumowane, Rascal :) Ogólnie lapek tak, ale jak dodatkowy komp. Na główne narzędzie pracy bardziej nadaje się stacjonarny.

oki skoro tak, to już wszystko wiem co potrzeba :) dzięki za podpowiedzi :) temat uważam za zamknięty.