Witam,

 

Rodzice budują sobie domek i mam dla nich zrobić wizke, ale nie mam DWG a z kartek nie za bardzo mi sie chce:D może ktoś z was kiedyś robił ten domek i ma jeszcze model?

 

Sam bym zrobił bo wiem że to sprawa godzin, ale kurde jestem tak zalatany teraz że nie mam kiedy tego zrobić.

 

Link do strony gdzie jest ten domek:

 

http://www.archon.pl/index.php?act=12&sid=m44c0e14442ba3

 

Pozdrawiam,

Tomek

uuu- nieco sie przestraszylem ;)...jezeli to dom z katalogu to przychodzi do kupujacego jako dokumentacja "papierowa" - pliki DWG sa prawdopodobnie wlasnoscia firmy, ktora te projekty sprzedaje- zatem watpie by ktos posiadal dokladnie te rysunki w tym formacie- oczywiscie jest szansa ze ktos mial do czynienia z "podobnym projektem" w ramach zlecenia "panie chce miec dom- o taki jak w tym katalogu tylko nieco inny" ;) i ma rys w DWG bazujace na tym projekcie ale ogolnie proponuje przerysowac zamieszczone rzuty samemu.

Dla mnie to w ogole dziwne że nie dostaje sie Plik DWG z projektem czyli ksiązką...

Wiesz co by się działo jakby każdy miał dwg do projektu? bez tego i tak powstają dziesiątki plagiatów. Częsta sytuacja: przychodzą kienci do biura arch. chcemy taki dom jak tu w kataogu. Gość mówi ok, zrobie wam, i robi :) Oczywiście projekt jest robiony po łebkach bez wdawania się w szczegóły zgodnie z zasadą :przez urząd przejdzie jakoś a majster na budowie jak doświadczony to i tak sobie poradzi. Jak się boi o posądzenie o plagiat to przesuwa okna, ściany działowe itp.

 

to tak na marginesie.

 

A jedyna szansa na zdobycie dwg to zrobienie ich z pdf które czasem firma udostępnia abo wysyła za prośbą mailem. Nie jest dużym problemem zrobić ten domek z jpg ale to troche więcej roboty.

 

pozdro

Pewnie że nie jest problem ale wiesz zapytać sie nie zaszkodzi:)

...tak na marginesie siwy - domki z katalogow sa najbardziej "po lebkach" robionymi domkami jakie widzialem -jak przejrzalem ich "dokumentacje" to sie "uchachalem"- wystarczy zajrzec na fora, na ktorych ludzie opisuja powstawanie ich "domow marzen"- gdzie chatki pomimo ze robione na podstawie tego samego proj. wygladaja zupelnie inaczej

to racja, chociaż widziałem lepsze i gorsze projekty z katalogów, nawet w jednej pracowni są dopracowane w szczegółach i takie sobie.

no tragedia z tymi typowkami ale ostatnio bylem milo zaskoczony dokladnosci opracowania jednego z domkow ktory adaptowalem.Z ciekawostek jedna z firm oferujaca takie wypasy specjalizuje sie takze w garazach typowych, dyskotekach typowych ,restauracjach typowych itd itp.Wszystko oczywiscie komponuje sie w kazdym kontekscie