Skocz do zawartości

Featured Replies

Napisano

Witam! Mam wielki problem, straciłem wszystkie dane z dysku, nie wiem jak to się stało, czy to wirus czy jakiś błąd, ale gdy zostawiłem na jakiś czas włączony komputer z narzędziem oczyszczania dysku to usunęło wszystkie pliki, zatrzymało się dopiero na plikach systemowych które były używane w danym momencie. Wiem że brzmi to dziwnie, ja nadal w to nie wierze... Część danych odzyskałem programem Easy Recovery 6.10, część plików działa a część nie. Problem polega na tym że żaden plik z rozszerzeniem *.max nie nadaje się do odczytu. Pliki posiadają dobrą objętość, ale coś z zawartością jest nie tak, czy ktoś wie co można zrobić w takiej sytuacji?

  • Odpowiedzi 5
  • Wyświetleń 2,6k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano
  • Autor
  piksar napisał:
wczytywałeś jes poleceniem merge w maxie? Może coś da się uratować

 

Niestety :( Też próbowałem w ten sposób i nic, już się pogodziłem z tym że aby zaliczyć semestr muszę w styczniu nie przespać paru nocy... ale może ktoś pozwoli mi się wyspać i rzuci jeszcze jakiś pomysł ;) ??

Napisano

Nie zapisuj teraz nic na partycji z której znikneły Ci dane. Zapisujac nadpisałbyś to co jest teoretycznie usunięte.

Zainstaluj sobie jakis soft do odzyskiwania i z dużym prawdopodobieństwem będzie dobrze :)

Polecam Handy Recovery - już kilka razy udało mi się szybko i bezboleśnie odzyskać duuże kawałki partycji (łącznie z całą budową folderów itd), a sam program jest banalnie prosty i intuicyjny w obsłudze.

Próbowałem innych, ale nie dawały takich rezultatów.

Napisano
  • Autor

Jak pisałem skorzystałem z takiego oprogramowania, i programik w teorii odzyskał to co mnie interesowało, ale po fakcie kiedy już dane zostały nadpisane (bo myślałem że jest z nimi wszystko ok) okazało się że jednak nie ma ochoty ich odczytać 3dmax. Dzięki za chęć pomocy :) Ale w sumie to potrzebowałbym czegoś co odczyta te pliki(te które już są rzekomo uratowane) po kawałku , żeby chociaż cokolwiek się uratowało, nie wiem czy w ogóle to jest możliwe...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności