Napisano 8 Luty 200817 l Przy projektowaniu układu płytek, robię to tak że płytki układam w Corel Draw zgodnie ze skalą a następnie większe fragmenty, czasami całe ściany exportuje do bitmap i nakładam na boxy ścian. Przy takim układzie mogę również robić specjalną mapę do bumpa ponieważ fugi płytek mam wektorowe, mogę również zmieniać kolor fugi jednym kliknięciem. Co myślicie o takimi sposobie pracy ? Jak Wy to rozwiązujecie ? I jeszcze jedno pytanie: Na tej stronie jest wiele modeli, chętnie ściągnąłbym sobie jakieś kosmetyki, ręczniki itp. małe detale jednak większość jest w formacie GSM. Jaki program przekonwertuje mi to do formatu 3DS lub jakiegoś innego zjadliwego przez 3D Max r 4.0 ? Używam systemu WINDOWS 98SE !!!
Napisano 8 Luty 200817 l Ja osobiscie uwazam, ze najlepszym sposobem pracy jest taki sposob jaki sami sobie opracujemy. Jezeli uwazasz, ze masz 100% kontrole nad ty co robisz dlaczego masz to zmieniac. Gdy robilem wizke lazienki moim rodzicom, modelowalem kazda plytke osobno (wlasciwie tylko jedna potem sie uzywalo copy>paste:)). W kazdej chwili moglem zmienic jej mapke na inna. Bardzo mi to pomoglo, wlasciwie moglem pracowac "na zywo". Mama przychodzila do mnie, mowila "ta plytke chce taka, tamta taka..". W sumie dobierala kolory z 30minut zanim zdecydowala sie na wersje ktora ja zaproponowalem.
Napisano 8 Luty 200817 l w MAX jest taki standardowy materiał TILES - zaoszczędziś sobie sporo czasu... a efekt ten sam
Napisano 9 Luty 200817 l Autor W przypadku płytek w łazience, gdy praktycznie każda jest inna a wzór nigdzie się nie powtarza tworzenie takiej mapy w Corelu wydaje mi się optymalnym rozwiązaniem. Ale faktycznie każdy ma swoje sposoby, mi wygodnie jest w Corel Draw + Photopaint bo po prostu sporo lat pracuję w tych programach.
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto