Napisano 11 Maj 200816 l W końcu zdecydowałem się na pracę, którą zacząłem w zeszłym roku na płótnie (100x54cm). Płótna nie skończyłem, więc zacząłem jeszcze raz,w Photoshop'ie. Obecnie pracuje i próbuję przygotowywać się do matury, więc nie mam zbyt wiele czasu na takie prace. Ta jest ostatnia, zainspirowana pracą William'a Turner'a "The fighting Temeraire tugged to her last berth to be broken up". Studiowałem trochę anatomię z fotografii, żeby konie wyglądały wiarygodnie. Całość - około 10 godzin. Wacom, Photoshop, Painter. :) Mam nadzieję że się podoba! Patryk :)
Napisano 12 Maj 200816 l Ja jestem jak najbardziej na tak! :) Twoją pracę skojarzyłem z malunkami Lacedemona.. Traktuj to jako komplement:) Pozdro:)
Napisano 12 Maj 200816 l Kapitalna praca tylko brakuje mi jakoś rozwianych grzyw (zwłaszcza prawego konia). Ale motyw na prawdę przedni.
Napisano 12 Maj 200816 l Anatomia koni niestety kuleje - lewy się zaraz przewróci. Tyłek prawego jest nieoświetlony, i przez to płaski. Posiedź jeszcze nad tym, bo może wyjść fajnie :)
Napisano 12 Maj 200816 l Ladne fragmenty jak okolice ogona konia po naszej prawej. Ale cos sie dziwnego dzieje z jego glowa, zanika tam dynamika. Wszystko w jakims pedzie, w rotacji, a ta glowa stoi w miejscu. Chyba jest slabo osadzona na torsie przez dziwna szyje i nie czuc jakiegos jej rytmu z reszta... konia.
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto