Napisano 16 Czerwiec 200915 l Witam :) Na początek może kilka słów o sobie. Wiec, rysuje już od dość dawna, aczkolwiek tablet dostałem jakieś pół roku temu. Wtedy nabazgrałem też kilka rzeczy, potem miałem przymusową przerwę (matury:/) i dopiero niedawno znów zacząłem coś tam dzióbać. Można więc powiedzieć, że dopiero raczkuje w digitalu. Nigdy wcześniej nie bawiłem się żadnymi programami graficznymi, rożnymi pędzlami, texturami i innymi bajerami.. tak wiec proszę o wyrozumiałość ;) No to na tyle jeśli chodzi o mnie, a teraz wrzucam kilka prac: Krasnolud - jedna z pierwszych prac. Wykonany w painterze. Portrecik mojej dziewczyny :) Koncept cyklopa-strażnika świątyni. Owocek. Musiałem podpisać, bo wygląda raczej jak jabłko. A nim nie jest. Ognicho. Powstało przy słuchaniu pewnej płyty Sepultury :) Żywiołak piroman :D Dość szybki szkic.. ale jakoś tak mi sie podoba :) Pierwsza praca wykonana w szopie. Stopniowo zacząłem się przekonywać do tego programu a teraz z paintera już w ogóle nie korzystam. Taki olbrzym :) To ostatnio narysowałem... Jednak stanąłem w miejscu i nie wiem co z tym dalej. Mam nadzieje wrzucać tu co jakiś czas nowe prace (oby z progressem ;)) Był bym wdzięczny za wszelkie komentarze, a zwłaszcza takie z krytyką z której mogł bym coś wynieść jak i za jakieś przydatne rady:) Edytowane 25 Grudzień 200915 l przez 8Smoku8
Napisano 20 Listopad 200915 l Autor Dawno mnie tu nie bylo.. bo i przez dlugi czas nie mialem ani dostepu do internetu ani tabletu (skanera tym bardziej).. no ale w koncu jakos sie u mnie w koncu wszystko ustabilizowalo i od kilku dni cos tam sobie dlubie po trochu:) Tu kilka szkicow, a co jakis czas bede cos tam wrzucal.
Napisano 20 Listopad 200915 l Nie unikaj rysowania dłoni, bo się nigdy nie nauczysz. Od razu widać, że ukrywasz miejsca, które niespecjalnie Ci wychodzą, a w ten sposób daleko nie zajdziesz. Lepiej 100 razy sknocić i wreszcie się nauczyć niż tak się bawić w "chowanego". Edytowane 20 Listopad 200915 l przez Vaticinator
Napisano 25 Grudzień 200915 l Autor Ok, przyznaje bez bicia - dlonie to moj slaby punkt :) Ale tak, masz racje, musze z tym powalczyc, takze postaram sie podciagnac :) A tu troche nowego: Dwa szybkie szkice, chcialem cos skrobnac z akcja. Jakies rady? Fanart, do pewnego polskiego webkomiksu :) No i taki krasnolud, ktorego co jakis czas sobie dziubie. Jak zwykle bylbym wdzieczny za wszelkie komentarze i porady.
Napisano 26 Grudzień 200915 l Co do dłoni to faktycznie widać braki. Poszkicuj sobie swoją lewą dłoń najlepiej w lustrze, a jak z głowy rysujesz to licz stawy. Na anatomii krasnoludów się nie znam ale jakoś brakuje jednego :) Sam pracuje nad rysowaniem z głowy i dłonie to czasem nie lada wyzwanie. Pozdrawiam
Napisano 9 Styczeń 201015 l Autor Hej, dzieki za komentarze :) co do anatomii krasnoludow - roznie to bywa z tymi palcami. Jedni rysuja dwa stawy, jedni trzy, zalezy jak kto woli ;) Zeby daleko nie szukac, podam przyklad z tego forum - http://img7.imageshack.us/img7/5910/przepatrywaczeimpresjac.jpg to rysunek Kubasy. Wystarczy spojrzec na dlonie krasnoluda na pierwszym planie :) a teraz troche moich rzeczy. Dwa troszeczke starsze rysunki: arbuzoglowy: troche podciagniety, choc wciaz nie dokonczony krasnal: I taki robot-ochroniarz z lombardu. Niestety trafil tam bo troche sfiksowal i zabil swojego poprzedniego wlasciciela. Ale da sie go naprawic... No, to na tyle. A teraz spadam na Avatara :)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto