Napisano 29 Lipiec 200915 l Witam Zamierzam zrobić takiego oto kamiennego stwora. Póki co mam niewiele, długo mordowałem się z anatomią i perspektywą. Kreatura będzie miała we wnętrzu inną mniejszą świecącą kreaturkę. Wszelkie uwagi mile widziane :) koncept: Edytowane 1 Sierpień 200915 l przez maax
Napisano 29 Lipiec 200915 l Jeszcze wcześnie więc pomyśl nad jego mocno zgiętą nogą w kolanie i lewą ręką wychyloną do tyłu. Moim zdaniem golem postawą swojego ciała (wyprostowany, brak skrętu tułowia) sugeruje że kroczy wolno więc chyba troszkę za bardzo podkreśliłeś wymach ręki i zgięcie kolana. Przemyśl to chyba że się mylę i nie to masz na myśli. Pamiętaj może też żeby go schować w perspektywie powietrznej z racji jego wysokości. Odnośnie perspektywy niech może bardziej doświadczeni zabiorą głos co nie znaczy że nie jest OK. Pzdr
Napisano 29 Lipiec 200915 l Autor Zależało mi na dynamice, ale faktycznie jak na Golema ma za duży zakres ruchu. Postaram się jakoś go ustabilizować. Rękę chyba zostawię bo wyznacza jedyny inny kierunek. Dzięki. Pozdro.
Napisano 1 Sierpień 200915 l Autor zmieniłem trochę wygląd golema. Dodałem spękania - będzie ich więcej (szczególnie tam gdzie są stawy). Jeszcze nie mam pomysłu na drzewa.
Napisano 5 Sierpień 200915 l Autor Powiedziałbym, że koniec. nie zrobiłem tej mniejszej istoty bo nie mam na nią pomysłu. Robił się straszny bałagan, może jednak lepiej wygląda bez niej? Macie jakieś sugestie?
Napisano 5 Sierpień 200915 l powiedziałbym że gdybyś sobie z pare miesięcy poćwiczył troche podstaw i po tych paru miechach wrócił do podobnego projektu to by ci on znacznie szybciej i sprawniej poszedł... :) [nie mówie że zaraz byś był kozak, ale na pewno wiesz o co mi chodzi :)]... podobają mi się drzewka i część golema od pasa w dół, czemu zrezygnowałeś z tej "mniejszej świecącej kreatury " ~? ... i jego prawa ręka... nie ma w niej dynamiki, jakby zesztywniała, pewnie miałeś świadomość tego że też musi się "ruszać" ale widzisz, brak ci wiedzy do zrealizowania celu,
Napisano 5 Sierpień 200915 l Dziwnie to wygląda. Jak na mój gust to on się przewraca a nie idzie. Problem tkwi chyba w horyzoncie który powinien być skośny tak jak zaznaczyłeś to w szkicu. Na drugim rys. jeszcze jestem wstanie wyobrazić sobie kroczącego gigantycznego golema ale jak pojawiają się drzewa wszystko się psuje. Może powinieneś je zdynamizować, nawet przesadnie pokazać jak zbiegają się do punktu zbiegu.
Napisano 6 Sierpień 200915 l Autor rosikowski, dzięki. faktycznie rzuciłem się trochę na głęboką wodę. No i wyszły braki w anatomii - moja pięta achillesowa. Nad perspektywą też muszę popracować szczególnie w połączeniu z anatomią :) dezzed, początkowo leciałem całościowo, drzewa zostawiłem na koniec. Fakt schrzaniłem kierunki. Posiedzę jeszcze nad tym, może uda się uratować. jeszcze raz dzięki chłopaki. Edytowane 6 Sierpień 200915 l przez maax
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto