Witam wszystkich na forum,

 

Ostatnio zacząłem się zabierać za robienie wizualizacji na potrzeby architektury(akurat zacząłem studia) i mam problem. Autocad jest kiepski jeśli chodzi o tekstury, za to nauczyłem się w nim modelować. Chciałem eksportować modele do 3D MAX 2008 lub CINEMA 4D R11 i tam nakładać tekstury oraz ustawiać światło. I tu zaczął się problem.

 

Korzystam z AUTOCAD 2008. Pliki eksportuje za pomocą plugina 3DSOUT. I po ich otworzeniu w którymś z programów np. cylinder nie jest okrągły, tylko kanciasty. To samo z reszta kształtów na bazie elips i okręgów. Próbowałem importować pliki .dwg do 3d MAXa i myślałem ze pokonałem problem, bo niektóre bryły ładnie się wygładzały przy importowaniu, ale niektóre w tej sytuacji wogóle poznikały.

 

Próbowałem szukać na forum, ale niestety..nie udało się dlatego piszę posta.

 

Z góry dzięki za pomoc!

Edytowane 12 Wrzesień 200915 l przez SarS87

slabo szukales :D

 

przy imporcie DWG (sa 2 pluginy Legacy i zwykly), jest opcja

odpowiadajaca z gladkosc krzywych (podczas importu krzywe gladkie sa zamieniane na krzywe lamane a potem dopiero na trojkaty), domyslnie jest tam wstawione 0.1, musisz zmniejszyc te wartosc do

powiedzmy 0.01 albo i mniej jesli jakas dluga krzywa

 

sa 2 parametry:

curve steps - dla krzywych [liczba odcinkow]

i surface deviation dla solidow - [odstep w przestrzeni, zaleznie od skali i jednostki]

 

ustawienie tych 2ch powinno zalatwic sprawe

 

pamietaj ze lepiej jest collapsowac geometrie w cadzie przed importem do maxa, bo max czasem kiepsko wyprowadza bryly z niescollapsowanej geometrii

dziękuję za pomoc:) okazało się ze do importu zaznaczałem legacy DWG zamiast DWG drawing. Tutaj wystarczyło rzeczywiście przestawić surface deviation i gotowe