rozdzielczość renderingu a taśma filmowa

[matizlob]

Witam, orientuje się ktoś, w jakiej rozdzielczości najlepiej wyrenderować film, aby można go było umieścić na taśmie filmowej (35mm)? Tzn. tak, wyczytałem, że najlepiej w rozdzielczości 2k, tak więc próbne renderingi robię w rozdzielczości 2048 x 1107, przy proporcjach 1.85:1. Wszystko niby fajnie, ale teraz jest pewien problem, mianowicie, czy zapisywac do jpg, czy do tiffów, jakość niewiele się różni, a różnica rozmiaru jednego pliku to kilkanaście mb..

Boje się, że wyrenderuje wszystko w tiffach, a ich rozmiar spowoduje, że mój sprzęt nie pozwoli mi na obrobienie tego wszystkiego. Czytałem również gdzieś, że filmy tworzone z myślą o taśmie filmowej musza być inaczej tworzone, ale pytanie co to znaczy inaczej, dokładniej? Wiem, że to wszystko dziwne pytania i rzucając się na takie coś powinienem to wszystko wiedzieć, lecz sam nie mogę znaleźć tych informacji i nikt nie umie mi w tym pomóc, niestety :)

[Baggins]

Oj to wieksza pisanina. Sprobuje po lebkach i na szybko :

- renderuj w ktoryms ze standardow HD , bedziesz mial z glowy dwie rzeczy od razu. 1080p to minimalnie mniej niz 2K, ale roznica jest wlasciwie zadna.

- filmy na tasme 35 mm standardowo i tak naswietla sie w mniejszej rozdzielczosci ( cos kolo 1.7 K , 1.8 K w poziomie, bo reszte zajmuje dzwiek - zasadniczo juz 1.5 K daje jakosc na tyle dobra zeby to wygladalo niemal dokladnie tak jak samo jak 2K po naswietleniu. Wyrazniej roznice widac przy nowych projektorach cyfrowych ( co przemawia za renderowaniem duzego HD ), ale jesli chodzi o sama kopie 35 tak wszystko ziarnuje i nieostrzy, ze nie ma problemu.

- kwestia plikow. Dlugo by mowic. Zasadniczo idealnie byloby nagrywac material do naswietlenia przynajmniej w 16 bitach co uniemozliwia uzycie jpg i klatki sa wielgachne.

ale..., jesli material to czysta animacja, nie kombinowana ze zdjeciami live action, to tak naprawde 100 procentowy jpg wystarcza. Poniewaz przy 8 bitach jest duze ryzyko wystapienia bandingu na gradientach to warto zwrocic uwage na dwie rzeczy. Po pierwsze dodac minimalne ziarno, nawet zwyklym noisem. Odrobine doslownie, na krawedzi widocznosci. Po drugie przeliczac wynikowe kompozycje zawsze 16bitowo. Wtedy nawet jezeli przeliczamy do pliku 8 bitow to banding nie powinien sie pojawic.

 

salut

t.

 

PS. Kup wiekszy dysk. Niezaleznie od tego jakie beda pliki wynikowe, to zrodla warto renderowac w formatach bezstratnych, a jak sie uda to chociaz w 16 bitach. Inaczej odcinasz sobie droge od kolor korekcji w postprodukcji. Kolor korekcja na pliku 8 bitowym, zawsze wyciagnie banding na gladkich powierzchniach.

[matizlob]

dzięki śliczne :) troszkę się uspokoiłem, bo myślałem, że więcej kombinowania z tym będzie, a tak tylko znaleźć jeszcze dobrych dźwiękowców i już z górki :)

Edytowane 21 Listopad 2009 przez matizlob

[matizlob]

Mam jeszcze jedno pytanie, napisałeś Baggins, że renderując w jednym ze standardów HD, będę miał dwie rzeczy z głowy, co miałeś na myśli mówiąc, że dwie? Inna rzecz, czy renderując w HD będę mógł zgłosić film na wszystkie festiwale?

I ostatnie takie małe pytanko, zgłaszając film na festiwale, wymagane są wersje cyfrowe, ale czy są festiwale na które trzeba będzie wysłać np. kopie taśmy? Z góry dziękuję za każdą pomoc :)

[Baggins]

Dwie rzeczy z glowy - czyli HD i 2K . HD jest bardzo zblizone do 1,85 :1 , roznica rozdzielczosci minimalna. Niby mozna liczyc z tych samych powodow 2K, ale generalnie w tych dniach wygodniej jest miec wyjsciowa kopie w HD. Mozna zapisac na becieHD, sa standardowe kodeki do kompresowania i tak dalej.

Co do pytan o festiwale. Tak - mozna.

Zazwyczaj pierwszy przeglad festiwale robia z dvd, dopiero do selekcji musisz wyslac albo kopie cyfrowe, albo kopie tradycyjne, albo pliki ( rzadko ) , albo beteHD ( tez rzadko ) albo dvd ( jak festiwal badziewny i nie maja innej opcji wyswietlenia ). Na powazne festiwale wysyla sie albo tasme 35 albo kopie cyfrowa.

t.

[matizlob]

Bardzo dziękuję :)