Witam

 

Mam problem z stworzeniem oświetlenia do sceny w kosmosie a mianowicie jak oświetlić scenę tak intensywność światła nie zmieniało się wraz z odległością od słońca, tylko żeby wciąż było takia sama bez względu na odległość.

Myślałem o "global illumination" ale nie wiem czy da się tam ustawić kierunek padania światła i już nie mam pojęcia jak to zrobić.

 

Pomóżcię proszę.

 

Pozdrawiam

jezeli chodzi Ci o slonce to dajesz zwykle maxowe swiatlo, ew. vray sun, ale maxowe jest lepsze bo mozesz mu kolor ustawic jaki chcesz, a jezeli chodzi o pozostale oswietlenie to dajesz vrayjowe swiatlo i zaznaczasz dome, ponizej w ustawieniach masz cos takiego jak full sphere czy costakiego, nie pamietam dokladnie, efektem jest to ze swieci nie polkula tylko calakula ;) no i tyle. Mam nadzieje ze o to chodzilo

 

greets

 

edit: apropos slonca chodzilo mi o maxowe standard a nie photometric, choc photometric tez moze sie zachowywac jak std ale to juz inna historia ;)

zaznacz w swietle funkcje "no decay"