Witam

 

Co zrobić, żeby nie było takich czarnych miejsc? przeważnei dawalem jakies dodatkowe swiatlo ale to chyba nie jest dobre rozwiazanie. Dajecie omni z ambient only? czy cos w ustawieniach? vray - IRR+LC w color mappingu dark multiplier mam na 6.

no no , wszyscy mają problem z prześwietlonymi narożnikami i plastelinowymi ścianami gdzie na całej wizualce nie ma wogóle cienia a u Ciebie wręcz w drugą stronę, rispekt

 

masz coś zdrowo ...olone z color mappingiem , upewnij się, że masz wyłączoną logarythim exposure z maxa i pokaż ustawienia

Nie używam Vraya, ale na oko wygląda to tak, jakby światło odbite nie było dość mocne w stosunku do bezpośredniego (zakładając że nie masz zwalonego color mappingu, jak sugerował mój przedmówca). W mentalu dałbym więcej Diffuse Bounces (tak by mógł wyglądać render bez diffuse bounces) albo zwiększył multiplier FG (intensity). Z tego co pamiętam w Vrayu też są multipliery dla Primary Bounces i Secondary Bounces. Możesz spróbowac zwiększyć secondary bounces.

no jak się ma dark multipler na 6.0 to jak to może nie być zwalone ?

z swiateł i renderowaia jestem kompletnie zielony. Ponieważ mam niewiele światła - malutki plane pod sufitem, jeden w półce i nad lustrem - scena była bardzo ciemna, wiec pomyslałem ze podkrece w color mappingu, teraz wydaje mi sie to bez sensu, ale nadal nie wiem co robic w takiej sytucji. Czasem też ratuje sie dajac omni z multiply 0,1-0,2 i "ambient only" ale czesto spłaszcza mi to obrazek drastycznie i podejrzewam ze wpływa na szum (gdzies czytałem ze wymaga wysokich subdiv.). Wrzucam ustawienia i render z omni. Gdyby ktoś mial jakiekolwiek sugestie co do ustawień to bede bardzo wdzieczny - szczególnei jak poprawic jakosc nie podnoszac drastycznie czasów.

 

 

edycja-----------------------------------------------------------------------

 

ok, bright multiplier - 3,0

dark multiplier - 4,0

i zwiekszyłem moc swiatła górnego do 10000

 

tylko jak pozbyc sie tego czarnego nad szafa?

Edytowane 19 Grudzień 200915 l przez KLIK

najszybciej to będzie tak - wyłącz wszystkie światła w scenie i włączaj je po kolej zaczynając od najsłabszych wtedy zobaczysz jaki jest ich wpływ na scenę. Jak masz jakiś ciemny kącik to możesz go doświetlić takim światłem pomocniczym, w końcu w realnej fotografii też tak masterzy robią.

Nie czuję się jakimś guru aby negować jakikolwiek workflow ale używanie jakiś trików z z ambientowymi światłami raczej nie da realistycznych efektów bez tysiąca testów.