Skocz do zawartości

List intencyjny


aduko

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 9
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Firma X oświadcza, że jest zainteresowana nawiązaniem wspópracy z Panem Aduko w zakresie wykonywania projektów (czy innego cudactwa). Potwierdzam wolę współpracy mojej firmy z nowo powstającym podmiotem gospodarczym Pana Aduko.

Ahoj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

List intencyjny w załączniku? Jeśli dobrze rozumiem polskawy język to list intencyjny to zaproszenie do zaprezentowania oferty. Np. hurtownia sprzedająca śrubki i gwoździe dowiaduje się że jest nowy producent ale ten nie przysłał swojej oferty (niewiedza lub nieśmiałość), więc wysyła list intencyjny który sam w sobie nie jest ofertą i nie niesie ze sobą skutków prawnych. Tak apropos to klauzule w ofercie o braku skutków prawnych są bezskuteczne więc jak ktoś ma na stronie ofertę a potem się wycofuje to można walić do sądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak @PICsell pisze, to co mówisz @dac77 to wysłanie oferty handlowej (wysłanie takiej informacji przez e-mail jest traktowane jako spam i nielegalne, ale zwykłą pocztą już można co się chce wysyłać :/ ) a list intencyjny może służyć jako umowa przedwstępna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwieram działalność i pasuje mieć w załączniku.

 

No w sumie to list intencyjny nie służy do tego (choć nie wiem co masz do końca na myśli)

Listy intencyjne wykorzystywałem w banku i przy staraniach o granty.

Może chodzi ci o referencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc

takie tam pierdu, pierdu

w biznesie nie uzywa sie listow intencyjnych, sa dla dzieci bo nie maja duzej mocy prawnej - wyrazanie najszczerszych intencji nie oznacza podjecia zobowiazania

 

proponuje taki cykl:

- oferta handlowa

- podpisanie umowy / NDA

 

i tylko cos takiego zabezpiecza obie strony, bo zamawiajacy posiada twoja oferte handlowa w ktorej sie konkretnie zobowiazujesz do wykonania przedmiotu przyszlej umowym, okreslasz zakres i kwoty, a z drugiej strony ty posiadajac umowe, masz

czarno na bialym ze klient sie na twoja oferte zgodzil, sa wymienione terminy i wszystkie warunki.... list intencyjny mozna wlozyc miedzy bajki bo niczego dokladnie nie precyzuje i mozna co najwyzej szlajac sie kilka lat po sadach, gdy ktos cos takiego dostanie ale sie nie wywiaze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności