Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Proszę o radę. W sobotę maxio zrobił zwis. Podczas próby ponownego uruchomienia maxa pojawił się komunikat, że urządzenie 3dsmax podłączone do komputera nie działa albo jest źle podłączone (czy jakoś tak). Uruchomiłem system ponownie i wtedy się zaczęło... System uruchamiał się chyba z 10 razy. Nigdy do końca. W końcu przeszedłem na W98 (wcześniej pracowałem na W2000). Tam też system nie działał stabilnie. Pliczek z 3dsmaxa nie bardzo chciał się uruchamiać. Od razu wyrzucał błąd i chciał robić zapis do autoback. Pomyślałem, że systemi tak długo pracował bez reinastalacji, może ma już mało miejsca na dysku zostało około 1,5 GB. Więc chciałem zainstalować W2000 od nowa. I znowu chryja. Instalator podawał informacje, że niektóre pliki podczas kopiowania nie są właściwe (źle skopiowane). Można było pominąć albo zakończyć instalacje. Przy pomijaniu skutek był taki, że system po \"niby\" zainstalowaniu i tak się nie uruchomił. Więc spróbowałem z Win Me. On się zainstalował z niewielkimi problemami (kilka zwisów) ale za to teraz nie bardzo chce działać. Wyrzuca błąd kernela, shella i innych systemowych bzdurek.

Dodam jeszcze, że przed reinstalacją puściłem nortona z aktualną bazą wirusów i nic nie znalazł. Przed zwisem w maxie nie były instalowane żadne programy. System z taką konfiguracją i programami działał od kilku tygodni, więc to na pewno nie wina jakiegoś programu. Format dysku też nie bardzo możliwy bo mam około 2GB danych z których nie mogę zrezygnować.

No i co wy na to?

  • Odpowiedzi 9
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Na moje oko - walnieta pamiec. Mialem podobny przypadek, tylko mniej drastyczny, ale po reinstalce juz najprostsze programy wywalaly blad prodczas uruchomienia setup\'u.

Wymien na probe kosci pamieci i zobacz jak bedzie dzialac.

Wiecej koncepcji nie mam

 

pozdr

Marek

 

 

Napisano

Łatwo powiedzieć. Moja krawica 256MB, pewnie padło. A gwarancja się skończyła, pewnie:) Będę musiał to sprawdzić jak wróce do domu:) (podejżewałem, że to sprzęt)

Dzięki

Napisano

zrób ta

1 rozbierz calego kompa na drobne części( nie do tanzystorów,ale wszystko pow7yjmuj ze wszystkiego) i oczyśc go porządnie tyczy tosie tez zasilacza

2 sprawdz ram i dysk u kumpla( dysk na bot sectory)

3 sorawdz zasilacvz- mój mi pzrez miesiac system wywalał, bo mial niestabilne napięcie

4 pozmieniaj kalbe( szyna ata ktora byla do cd romu to ją teraz dodysku podłącz)

5 przy instalacji systemu formatuj dysk na ktorym masz winde9 chyba nie masz jednej wielkiej partycji)

6 wyłącz wszelkie owerclokowanie ( jeśli podkręcałeś)

6 zrestartuj bios

a jak to nie pomoće to posprawdzaj wszystkie podzespoly u jakeigoś znajomego to sie dowiesz co padlo.

co do ramu to atpie, tedy dy robil restary i pa opa. błędy takei jak opisaleś to najczęściej bot sectory.

Napisano

Dysk, sprawdziłem. Dokładnie to tylko jedną partycję i tylko do połowy, ale nie znalazł żadnych bed sectorów. Wydaje mi się, że jednak problem leży w którymś ze sprzętów dodatkowych. Mam kilka urządzeń dodatkowych zasilanych z komputera. Karta telewizyjna, modem, dvd, cd-rom, tablet. To wszystko ciągnie z zasilacza, więc może to jego wina. Myślałem, że to wina CD ale przegrałem instalkę na dysk i też nie pomogło. Co do formatu to nie bardzo chciałem przenosić dane, ale chyba się bez tego nie obejdzie. Na jednej partycji zostało tylko 300 MB wolnego. Wczoraj wieczorem już nie miałem do niego siły, więc wezmę się dzisiaj za naprawę:)

Dzięki

Napisano

Witam!!

 

1)MareG ma racjie to moze byc ram tylko pytanie czy sa bluescr ?? jezeli tak to ram co kolwiek nie uruchomisz to zoonk ??

 

2)Jak juz bedziesz dyskformatowal to sciagnij sobie antyvira ktory dziala pod dostem ! np. mks_vir moze byc nawet jakis stary sprawdz czy wir sie nie ukryl gdzies na dysku w bootsektorze albo gdzies wtedy tez system nie chce sie zainstalowac . Jezeli bedziesz mial wiruska to go skasuj i skauj tez pratycje i zrob wsystko od nowa

 

powodzenia

Napisano

Podczas rozbierania komputera i sprawdzania podzespołów okazało się, że na

karcie graficznej radiator się odkleił. Jednak nie jest to przyczyna zwisu

kompa. Bo dalej są objawy jak wcześniej. Wyjąłem nawet jedną kostkę pamięci,

modem i kartę telewizyjną:) System jednak pracuje jakby stabilniej. Nie

bardzo mogę zrozumieć, ale na moim zasilaczu pisze, że ma 125Watów, co jest

bardzo dziwne. Żadnych bedblocków na dysku nie znalazłem. Jedną partycję już

sformatowałem. Dzisiaj spróbuję wypalić te 2GB na płytki i w tedy zacząć od

nowa. Przyczyną dziwnej pracy instaltora może być też winna płytka, boć i

podrapana straszliwie:)

W każdym razie dziękuje za wszystkie rady.

Napisano

Witam. Zdaje się, że uporałęm się z moim koputerem. Tylko nie jestem jeszcze pewien bo wczoraj byłem w rozjazdach. Prawdopodobnie winna jest jedna kość pamięci albo też dysk. Po sformatowaniu dysku i wyjęciu jednej kostki system zainstalował się prawidłowo. Miałem tylko problem z formatowaniem. Ponieważ jedna partycja została uznana po sformatowaniu przez instalator za niesformatowaną lub uszkodzoną, a druga teorertycznie też sformatowana dalej posisada wcześniej zapisane pliki:). Nie mniej wielce prawdopodobne, że wkrótce zrobię update bitwy. Dzięki za odpowiedzi Bacry

Napisano

Teraz definitywnie mogę powiedzieć, że winna była kość pamięci. Jednak updatów w bitwie nie będzie. Podczas porządkowania dysku zrobiłem zrzuty wszystkiego za wyjątkiem katalogu scenes z maxa, no i poszło do piachu:(

Szkoda

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności