Napisano 1 Wrzesień 201113 l Witam. Zastanawiałem się, nad wypożyczeniem książki o 3D Studio Max z Biblioteki Miejskiej. Mam dostęp do wypożyczenia następujących tytułów : 3D Studio Max : doskonałość i precyzja.. T. 1 / Steven Elloitt & Phillip Miller ; [tł. Joanna i Maciej Pasek].. - Gliwice : "Helion", cop. 1997. 3D Studio Max : magia efektów / Greg Carbonaro ; [et al. ; tł. Dariusz Rzeźnicki, Karol Perwenis]. - Warszawa : "Translator", cop. 1999. 3D Studio MAX 2.5 : efekty specjalne / Jon A. Bell ; [tł. zbiorowe]. - Gliwice : "Helion", cop. 1999. 3D Studio MAX 3 : vademecum profesjonalisty / Rob Polevoi ; [tł. zbiorowe]. - Gliwice : "Helion", cop. 2001. 3ds max 9 : modelowanie i animacja / Joanna Pasek. - Gliwice : Helion, cop. 2007. 3ds max 5 : projekty i rozwiązania / Aaron Ross, Michele Bousquet ; [tł. Piotr Cieślak, Marcin Samodulski, Piotr Białas-Kupajczyk]. - Gliwice : Helion, cop. 2004. 3ds max 7 : ćwiczenia praktyczne / Joanna Pasek. - Gliwice : Wydawnictwo Helion, cop. 2005. 3ds max 4 / Michele Matossian ; [tł. Zenon Zabłocki]. - Gliwice : "Helion", cop. 2002. Prosił bym o poradę. Znam podstawy programu (drobne modelowanie np. miecza,sztyletu itp.) Za to nie potrafię dopracowywać szczegółów ani animować. Która z książek była by najlepsza dla takiego nowicjusza jak ja ? Mogę wypożyczyć max 4 książki. Pozdrawiam
Napisano 1 Wrzesień 201113 l Trochę pod stary soft te książki. Ja bym wziął cztery najnowsze i będzie git:)
Napisano 3 Wrzesień 201113 l Wszystko zależy od tego, jak bardzo czujesz się sprawny w modelowaniu, teksturowaniu, renerowaniu, animacji itd.. I każdy z tych tematów można jeszcze podzielić na dodatkowe podpunkty. Ja, chcąc się nauczyć 3dsmaxa, nabyłem drogą kupna chyba z pięć książek i ze trzy, albo i wiecej pożyczyłem albo zdobyłem inną drogą. Z każdej dowiedziałem się czegoś bardzo przydatnego. Musiałem jednak przeczytać każdą z nich i przerobić wszystkie ćwiczenia w nich umieszczone. Pamiętam, jak nie mogłem zrozumieć uvmapingu i dla tego jednego tematu kupiłem dwie (albo i więcej) pozycji, a każda po około stu złotych. Kupno wiedzy zależy od tego, jak bardzo zależy Ci na tej wiedzy i jak bardzo chcesz/możesz zaryzykować wydanie kasy na jej zdobycie. Jeśli masz czas i wielkie chęci, wypożyczaj każdą z książek, czytaj je i rób ćwiczenia. W kazdej z nich są zawarte tematy i ćwiczenia takie, których nie ma w innej książce. Są oczywiście tematy, które się powielają i jest ich pewnie z 80 procent w każdej z książek, chociaż opisane innymi słowami. Myślę, że w większości wypadków (tak przynajmiej w moim) było/będzie w ten sposób: przeczytasz jedną książkę i jesteś pewny, że już wszystko wiesz i możesz robić pełnometrażowy film. Na co więc czekać?... Zabierasz się za robienie tego filmu, i nagle nie wiesz, jak coś wymodelować, a jeśli już posiedziałeś kilka dni nad jakimś obiektem i wydaje Ci się, że jest świetny i możesz nawet pisać tutoriale na ten temat, to okazuje się, że nie potrafisz go oteksturować. Dobra, uporałeś się z tym wszystkim, ale nagle przy renderingu okazuje się, że wszystko się sypie i to co miało być gładkie i błyszczące jest jakieś pocięte i każda część modelu renderuje się zupełnie inaczej niż zamierzałeś. No cóż, zacząłem się rozpisywać, bo przypomniałem sobie swoje początki z 3d, kiedy nie wiedziałem nawet, jak mogę nazwać problem, z którym się spotkałem. Moja rada: Czytaj wszystko, staraj się wszystko zrozumieć a jak nie możesz - szukaj odpowiedzi i podpowiedzi w innych wydawnictach. A jak nie masz kasy - w helpie maxa jest wszystko dokładnie opisane. Jeśli znasz angielski w stopniu podstawowym lub potrafisz korzystać z transtatorów, tu znajdziesz wszystko (prawie). To "prawie", to już jest zwykle "wyższa szkoła jazdy". Pozdrawiam
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto