Napisano 22 Sierpień 200420 l tak sobie ostatnio zaczalem dlubac angela... niestety niewiem czy warto go konczyc, bo nie bardzo mi wyszla moja koncepcja. Generalnie chodzilo o to, ze aniol ma sie podrywac do lotu, jednakze glowa i jej ustawienie na to nie wskazuja... mozecie podrzucic jakies porady? bede wdzieczny :) PS - siatka nog pochodzi z posera, bo jak narazie to on zastepuje mi tablet :)
Napisano 22 Sierpień 200420 l Jak na Aniola kucanie chyba nie zda egzaminu, to nigdy nie wyjdzie zbyt heroicznie. Moze poza dyskobola, skupiona, z jedna noga w tyle. Albo w rozbiegu.. , ew w wyprostowanej pozie na palcach, z rozpostartymi ramionami i glowa zadarta w gore. Czyli pierwszy, "natchniony" etap przygotowania do startu. Tak czy inaczej chyba warto skonczyc to co zaczales. Prawe przedramie wyglada obiecujaco :)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto