smiler Napisano 18 Lipiec 2014 Napisano 18 Lipiec 2014 Witajcie. Natknąłem się na ciekawy program tj. Mamba FX. Z wyników wyszukiwania na forum wynika, że nie był ten program tutaj omawiany, dlatego zdecydowałem się o tym napisać. Mamba FX to program do kompozycji i wszystko wskazuje na to, że może on być ciekawą alternatywą dla takich programów jak Fusion czy Nuke, zwłaszcza, że jego cena to 239 euro. Działa na systemach: Windows, Linux, Osx. Myślę, że jest to pozycja warta przynajmniej sprawdzenia, przede wszystkim dlatego, że pomijając darmowego Blendera i Autodesk Composite, to chyba najtańszy soft do kompozycji działający na trzech platformach. Sprawdźcie sami :) [video=youtube_share;0i1swg0zmHc] http://www.sgo.es/mambafx/
Rotomonks Napisano 18 Lipiec 2014 Napisano 18 Lipiec 2014 No to taki trochę odgrzewany kotlet. Przed IBC był spory szum, ale zaraz ucichł, jak pokazali tę mambę. To jest taka próba zrobienia Flame'a z Mistiki. O ile Mistika znalazła uznanie w świecie gradingu — zresztą nie bez przyczyny w Mambie najlepiej działający node to grade — o tyle to coś, według mnie nie znajdzie absolutnie uznania w świecie kompozycji. Strasznie anachroniczny interfejs. Cena niby niska ale za pracę w tym sofcie powinni jeszcze dopłacać :) Niby to jest wersja 2.0, więc całkowicie nie przekreślam tego softu, ale chyba się chłopaki przeliczyli, myśląc że ta mamba ukąsi trochę rynku Flame'owi i Nukowi. Zresztą i z Mistiką sprawa wygląda dosyć interesująco. Bo z jednej strony ludzie obyci z tym softem wyczyniają całkiem ładne rzeczy, Mistika brała udział w final touchu niezłych filmów. Natomiast znacznie większa grupa ludzi twierdzi że soft jest strasznie nieintuicyjny i zabugowany. Podejrzewam, że prawda leży gdzieś po środku, to pewnie ma moc, ale żeby ją uwolnić, to trzeba znać zaklęcia. Krąży po forach legenda, że komuś udało się znaleźć do tych softów manual... :)
smiler Napisano 19 Lipiec 2014 Autor Napisano 19 Lipiec 2014 Oglądam tutki do tego i myślę, że nie jest tak tragicznie z tym interfejsem. Konkurencja dla Nuke to to może nie jest, ale jakiś substytut na pewno. Podejrzewam, że gdyby ten soft miał realne szanse konkurowania z niukiem to jego cena byłaby jedynie 20-30% niższa. Tymczasem tutaj mamy 90% niższą cenę od niuka. Nikt gwiazdkowych prezentów nie robi, więc cena musi mieć również przełożenie na wartość tego softu. Myślę, że małym firmom może ten soft przypasować jako tania alternatywa.
Rotomonks Napisano 19 Lipiec 2014 Napisano 19 Lipiec 2014 Nie wiem skąd pomysł, że jeśli firma jest mała, to musi wybierać tanie rozwiązania. :) Raczej powinna wybierać rozwiązania dobre, sprawdzone i jak najbardziej uniwersalne. A kwestię finansowania rozłożyć np. w czasie, zamiast wydawać część pieniędzy na duperele. Cena produktu nie zawsze oznacza, że używanie go będzie na dłuższą metę tanie. Jeśli chodzi o interfejs, to do wszystkiego można się przyzwyczaić, jeśli ktoś bardzo chce. Ja nie mam z tym problemu. Chodzi o to,*że ten interfejs odstraszy nowych użytkowników. Gdybym nie wiedział, kto to napisał, to bym po 5 minutach wyłączył. Tam jest kilka całkiem dobrych narzędzi, zresztą przeniesionych żywcem z Mistiki, program jest też zaskakująco szybki (wraz z Clarisse jest zresztą wymieniany jako rozwiązania do kompozycji real-time). Więc z pewnością może to być przydatny soft, ale nie sądzę, aby był to dobry wybór jako centralny program, a już*na pewno nie dla małej firmy. Podejrzewam, że nie taki był zamysł. Prawdopodobnie w pierwszej kolejności zakupiły to firmy, które po prostu korzystają z Mistiki, trochę coś w rodzaju Nuke Assist. Szczególnie, że Mamba może operować na tym samym projekcie Mistiki. Ale przyglądać się temu na pewno warto. Narzędzia kolorystyczne ma fajne.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się