Witajcie.

 

Mam małe zadanie - niby nic trudnego, ale można do niego podejść na kilka sposobów.

Musze wymodelować samochód dostawczy (tylko bryła) i pokryć go w całości dużymi wstęgami przylegającymi do jego powierzchni.

Tutaj referencja:

 

Przy czym wstęga finalnie powinna być też zmapowana i wyświetlać logo wzdłuż swojej powierzchni.

 

Pomysły jakie mam na zrobienie tego:

1. Rozwiązać to wyłącznie teksturą + model wystającej wstęgi. Może delikatny bump na krawędziach, żeby wstęgi się odcinały od siebie.
   
2. Wymodelować to se splinów - tylko jak potem dopasować to do bryły? Conform? Ręcznie w Zbrushu? Byłby też problem z mapowaniem ręcznym każdej wstążki, ale tu efekt byłby chyba najładniejszy
   
3. Detachować poligony z bazy i z nich robić wstążki.
   

 

Jak wy byście do tego podeszli?

Nie wiem jak będzie skomplikowana ta bryła autka, ale jeśli podobna do tego co jest tutaj jako referencja to zrobiłbym tak:

-) Jak skonczysz model, to uzywasz na nim modyfikatora SLICE (dokładnie 2 modyfikatorów SLICE, tak by pokroic całosć na plasterki, w sumie mozesz mieć tych kopii samochodu z 15 sztuk, i na każdej kopi inaczej ułożone te modyfikatory SLICE (po 2 sztuki na jedną kopię samochodu, tak by powstał z każdej kopii taki odkrojony plaster) W jednym slice ustawiasz REMOVE TOP, a w drugim SLICE który jest nieco przesunięty ustawiasz REMOVE BOTTOM.

-) Potem na każdy taki odkrojony plaster nakładasz modyfikator SHELL, czyli nadanie grubości. Myślę że na paru takich plastrach będziesz musiał użyć modyfikatora PUSH, żeby te paski nieco spuchły względem innych pasków i tym samym będą na wierzchu.

Ważne żeby na każdy taki plaster zrobiony przy pomocy SLICE, wstawić modyfikator SHELL jako instancję, będziesz mógł kontrolować wszystkie grubości pasków.

Powodzenia!

Tak, wiem jak używać slice - nie wpadłem na taką opcję. Faktycznie wygodniejsze niż detachowanie...

Dzięki za sugestię :)

Hej, pochwalisz się jaką finalnie technikę wybrałeś i jak to wyszło? Mega jestem ciekaw:)

@Hris

pierwsza myśl po przeczytaniu pytania to mozolne modelowanie od zera i snapowanie wstęgi do samochodu, ale Twój pomysł jest świ w swej prostocie po co modelować od zera jak można pociąć bryłe, która już się ma i trochę podpompować i pofejkować plasterki :) czasami brakuje mi takich pomysłów i niepotrzebnie robię coś od zera

Fajnie że komuś się przyda moja porada:) Po 9 latach pracy w pracowni projektowej, z wieloma architektami, zmieniającymi się deadline'ami, projektami które pojawiają się znikąd (Czytaj z godziny na godzinę) i mają deadline też liczony w godzinach, kończąc na konkursach robionych po nocach w pracowni - chwalę sobie właśnie to że zawsze już jestem PRAWIE pewien że żadne zadanie z zakresu modelowania architektury mnie nie zaskoczy, ale moi drodzy współpracownicy mają niesamowity talent i coś zawsze znajdą, jakieś pytanie, jakąś zagwostkę i trzeba kombinować żeby się w terminie wyrobić:) He he he:) Ale i ja czasem wymiękam jak jest 5 godzin na zrobienie czegoś i d.pa blada, nie da się obejść tego czasu którego jest mało i wychodzi kicha na maksa...tak też się zdarza, i tyle :) Niemniej zawsze bardzo się cieszę jak znajdę jakiś sposób na obejście jakiegoś problemu w modelowaniu :) małe a cieszy:)