panRebonka

Zacząłem dodawać detal na głowie. Wydaje mi się, że trochę przesadziłem z gęstością siatki na dziobie, ale cóż, chyba nie da się odwrócić. Załączam obrazek i proszę o uwagi. W niektórych miejscach face robią się mocno podłużne lub mono romboidalne, ale nie mam pomysłu co z tym fantem zrobić i czy to ma znaczenie. Mam wrażenie że coś wolno i opornie mi idzie (być może swój wpływ na to ma praca, gdzie "projekty" powstają w 15-20 minut czasami). Teraz też dochodzę do wniosku, że sam koncept niedopracowany, bo jak zacząłem modelować, to zupełnie zbrakło mi pomysłu na detal (na rysunki go nie pa praktycznie).

Dzięki za użyteczne rady, mara. Właśnie rozkroiłem robaczka na głowę i całą resztę. Narzędzie retopo wygląda na wyjątkowa przydatne i zapewne z niego skorzystam.Poza tym rzeczywiście, robienie najpierw low-poly wydaje się ryzykowne - przynajmniej na etapie, kiedy nie jestem jeszcze do końca pewien ostatecznego wyglądu stwora.

Witam po dłuższej przerwie. Postanowiłem odgrzebać ten temat i wziąłem się ostatnio za modelowanie. Na razie za mną 2 wieczory pracy nad owadem. Póki co nie próbuję optymalizować modelu, chcę sobie przygotować po sculpt. W sumie nigdy nie próbowałem się bawić w sculpt-owanie, ale może coś z tego wyjdzie. Załączam dwa obrazki i jedno pytanie/wątpliwość. Z czego mi wiadomo, w modelu pod sculpt nie może być trójkątów. Czy nie może być ich w ogóle, czy należy jak najbardziej ograniczyć ich liczbę? Jeżeli tak, to nie bardzo mam pomysł jak rozwiązać ostre zakończenia "dzioba" i kończyn. Jeszcze jedno pytanie... trochę lamerskie. W jaki sposób powstaje model low-poly z hi-poly? Czy po prostu robi się go od podstaw? Bo szczerze mówiąc to nie mam pomysłu, jak inaczej można go zrobić. Nic na ten temat nie znalazłem. Drugie lamerskie pytanie. W jaki sposób uzyskać ładne, "organiczne" powierzchnie (przedtem prawie wszystko robilem spline-ami)? Nie wyobrażam sobie ciągnięcia za pojedyncze vertexy...

Może tak? Nerwicy dostanę przez to połączenie lipne...

Postanowiłem zamodelować sobie stworka i nauczyć się trochę game-artu. Zacząłem dłubać postać w blenderze (mój pierwszy raz z tym programem) i po czasie stwierdziłem, że owa postać ssie... Im dłużej nad tym siedziałem, tym mniej zaczął podobać mi się sam koncept. Właśnie. Ciężko mi właściwie stwierdzić, co mi się w nim nie podoba (rzuciłem temat do działu wip - http://max3d.pl/forum/showthread.php?t=51388). Postanowiłem więc przyłożyć się najpierw do konceptu i oto co wyszło. Mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowany za wrzucanie tutaj rysunków... Proszę o komentarze. No nic, widzę że żadnego obrazka nie wrzucę póki co...

Zaczynam się powoli zaprzyjaźniać z blenderem. Dodałem pancerz i kończyny mojemu żukowi-wojownikowi :). Póki co każdy obiekt to osobny mesh, nie wiem czy dobrze, czy źle (wygodnie w każdym razie). Pytanie do blenderowców: jak resetować pivoty? Do przemieszczania łapek ustawiłem sobie, żeby centrował na 3d cursorze, ale robi to za każdym razem, kiedy przesunę obiekt... Chciałbym na trwałe zdefiniować punkt obrotu tam, gdzie powinien być (czyli gdzie się kończyna obraca rzeczywiście). Czy jest w blenderze odpowiednik smoothgroups w 3d maxi'e? Wszelka krytyka (konstruktywna) mile widziana. Te niby-dłonie na razie tak bez pomysłu, zapewne do zmiany.

No dobrze, rzucam kolejny obrazek. Więcej kształtu, postęp... mam nadzieję przynajmniej.

Update modelu.

W sumie racja, ale jako że to work in bardzo early progress, to dałem tutaj. Mogę ten wątek przenieść? Czy liczyć na uczynność moderatorów muszę? :). Tymczasem wrzucam pierwszy zrzut ekranu z blendera. Oczy póki co są dość... niefortunnie zrobione, ale nie bardzo mam pomysł, jak się za nie zabrać...

Witam szanownych użytkowników. Postanowiłem wymodelować sobie taką śmieszną postać, ucząc się przy okazji game-artu. Dotychczas bawiłem się trochę 3d maxem, teraz przesiadam się na blendera. Poniżej wrzucam rysunek w przybliżeniu przedstawiający to, co chciałbym osiągnąć.