Czas się przypomnieć. Dużo się nie zmieniło. Tylko przesiadka na 50d. :) Domowe studio czyli ściana i słońce wciąż na topie.
Nie zabrakło również tego, co mi sprawia najwiekszą przyjemność, czyli aforyzmu :)
"O losie człowieka decyduje człowiek"
Ciężko-pracujący człowiek. Mam takie lekkie wrażenie, że budynki im wyżej tym stają się szersze. Np. kolumny, brama albo kościół. Ale może to moja wada wzroku. W każdym razie dobra wrzuta. I ten cień na bramie. Ładnie kombinujesz.
Jakoś szczególnie brył jeszcze nie używałem. Tusz fajna tortura, ale wystarczy mi biczowanie na mnicha długopisem. Tusz to już chyba odpowiednik chłosty chłopa.
2 automatycznym, 2 długim pisem
Z mojego punktu widzenia na początku broń, która wyglądała na bardzo ciężki młot dużo lepiej wyglądała. Teraz, jeśli to miecz, to szczerze mało ciekawa kompozycja się robi. "Młot" jakoś bardziej wypełniał ten róg. Poza tym był równie masywny jak zbroja.
Jeśli to z pomostem jest z natury, to trochę dałeś ciała. No cóż, nic tylko dalej katować rękę i oko. Portrety chyba już bardziej świadome, aczkolwiek nadal wiele nie gra. Szczególnie oczy Ci siadają, pod względem proporcji i konstrukcji. Ruszaj dalej.