Zawartość dodana przez krzysiek3
-
Wymiana płyty, procesora i pamięci RAM
Co do pamięci to jeszcze mnie interesuje jak z jej przepustowością? Czy np. za x czasu mogą już być niedostępne bądź drogie pamięci o przepustowości 1600Mhz? Warto kupować płytę, która więcej niż DDR3 1600Mhz nie obsłuży? np .przy płycie z chipsetem intel h97 jest taka notka: "Ze względu na ograniczenia chipsetu firmy Intel® moduły pamięci DDR3 1600 MHz i szybsze będą działały w trybie XMP z maksymalną wartością transferu DDR3 1600 MHz." Czyli system "Extreme Memory Profile" działa w tym wypadku tylko do granicy 1600MHz z tego co rozumiem? Z czasem na pewno będę chciał dokupić DDR3 1600MHz ale czy będą w sprzedaży i w sensownych cenach? A tak na marginesie: Można mieszać przepustowości kupując kolejne kości? Nie mówię teraz o płycie H97 tylko o takich co obsługują wyższe przepustowości.
-
Wymiana płyty, procesora i pamięci RAM
No to kicha. Wezmę to więc pod uwagę, wybierając płytę. Dzięki
-
Wymiana płyty, procesora i pamięci RAM
Podbijam posta bo nikt nie odpowiada. Pytanie dodatkowe: Jak to jest z socketami/podstawkami pod procesor na płytach głównych? Czy jak dziś kupię dajmy na to płytę z LGA1150 i za x lat bym chciał wymienić sam procesor to idzie to zrobić czy procesorów na tę podstawkę już nie znajdę?. To samo pytanie odnośnie pamięci RAM. To ważne bo nie wiem czy wydawać kasę na nowoczesną płytę główną(Z97) jak i tak trzeba będzie ją wymienić za parę lat.
-
Wymiana płyty, procesora i pamięci RAM
Witam Chcę wymienić w komputerze płytę główną, procesor oraz pamięć i przejść w końcu na 64bity. Nie wiem jak z zasilaczem. Nie wiem czy podoła nowej konfiguracji. Kartę grafiki muszę wyjąć bo jest na magistrali AGP. Korzystałbym z opcji zaimplementowanej w nowym procesorze, płycie. Mam do dyspozycji max 1200zł Obecna konfiguracja to: Procesor: Intel Pentium 4 3,2Ghz --->do wymiany Płyta główna: Abit IS7E ---> do wymiany Zasilacz: Fortron 350W --> Do zostawienia jeśli podoła. Nie jest zbyt stary. Ma może ze 4 lata.No ale ta moc. Karta grafiki: Ati Radeon 9550 128MB (AGP) ---> do wyjęcia (ktoś chce kupić? :) ) Kości pamięci: Kingston DDR2 chyba --> do wymiany Karta TV: Compro Video Mate Vista T500F(PCI) --->zostaje Karta dźwiękowa: Esi Juli@ (PCI) --->zostaje Karta sieciowa: Realtek RTL8139 (PCI) ---> do wyjęcia (będzie alternatywa zintegrowana) Dyski: Seagate Barracuda 7200.12 ST31000528AS 1TB ---> zostaje Seagate Barracuda 7200.7 ST3200822AS 200GB ----> zostaje Chłodzenie procka: Synthe Ninja+cooler (niestety ta pierwsza wersja) ---> szukałem sposobu na jego zamontowanie na nowych gniazdach tj. LGA1150 ale to nie wypali raczej. I kolejny wydatek. Chyba, że zostawię oryginalne chłodzenie na nowym procku. Chciałbym wymienić co trzeba i zoptymalizować w miarę możliwości finansowych komputer pod aplikacje 3D typu Cinema4D oraz od czasu do czasu jakaś gra ale priorytet to modeling, rendering 3D. Kolejna modernizacja nie prędko. Od paru dni wertuję internet czytając o podzespołach mi potrzebnych i w końcu postanowiłem napisać i poznać wasze propozycje. Może mi to ułatwi decyzję a i może uchroni przed zbędnym wydawaniem kasy. Co do płyt głównych to koncentruję się na ATX, firmie Asus i na LGA1150(to akurat mniej sztywny warunek). Uważam ją za solidną i mam zaufanie. Najchętniej bym kupił coś rozwojowego(do późniejszej modernizacji) np. z chipsetem Intela Z97 o ile starczy kasy. Wcześniej interesowałem się też chipsetem B85. W sumie to różnice cenowe bywają niewielkie w zależności jaki model płyty. Istotne jest w moim wypadku by były przynajmniej dwa sloty PCI a to już eliminuje część płyt. Jak również dobra obsługa grafiki zintegrowanej, wideo HD.Wyjście HDMI powinno zatem być. Nie mam bladego pojęcia jakie zastosowane technologie w tych wszystkich płytach są najistotniejsze. Np. InterTrue 3D, Intel Quick Sync Video i Intel Clear Video HD brzmią ciekawie. Zauważyłem, że bywają bardzo różne ich zestawy co utrudnia wybór. Tylko część się powtarza. Np. Asus B85-pro gamer ma ich trochę ale to płyta typowo dla graczy(a ja nie gram za często) Mało mimo to o niej opinii w sieci. Istotne jest podobno by sekcja zasilania procesora była chłodzona więc ostatnio szukam płyt z radiatorkami na płycie. Oto wstępne wybory: http://www.morele.net/plyta-glowna-asus-z97-p-z97-dualddr3-1600-sata3-raid-hdmi-dvi-d-sub-dp-atx-z97-p-636689/ lub http://www.satysfakcja.pl/p/180608-plyty-glowne-socket-1150-asus-b85-pro-gamer-b85-2xpci-e-ddr3.html http://tinyurl.com/o54psc4 http://www.morele.net/procesor-intel-core-i3-4150-3-5ghz-lga1150-box-bx80646i34150-636602/ Oraz jakiś radiator na procka. Coś podobnego do Ninja widziałem. Procesor wyłącznie Intel wchodzi w grę. Pamięć Crucial Ballistix Tactical DDR3 4GB 1600MHz CL8 1.35V DIMM : Nie wiem czy to niskie napięcie będzie tolerowane przez płyty głowne a więc nie wiem czy mam sobie tym głowę zawracać. Gdzieś czytałem, że mogą czasem być problemy. Nie chcę w wypadku pamięci pchać się w Kingstony bo za drogo by wyniosło. Ale też nie chcę czegoś z najniższej półki. Więcej jak na 4GB mnie nie stać. Długi wpis ale nie umiem się streszczać ;) Z góry dzięki za pomoc.
-
Szybkie odpowiedzi na proste pytania. Blender Q&A
Nie wiem czemu w sieci są instalki Blendera z informacją, że są to wersje pl. Z tego oto powodu sądziłem, że Blender od dawna był spolszczony. Zgadza się - idzie lepiej z czeskimi tutkami, ale różnica nie jest na tyle duża (przy wideo), by się tym przejmować. W sumie, to sam obraz by od biedy wystarczył. Tekstowych raczej nie czytam, chyba, że przeważają screeny. Bo przy zatrudnieniu przydatne są czasem znajomości ;) Wtedy pracodawca patrzy tylko na umiejętności, które są tak na prawdę najważniejsze. Każda wiedza jest przydatna i ułatwia życie, ale to nie miejsce i temat, by o tym debatować. Mowa była raczej o użyteczności spolszczenia. Musiałbym znać j.angielski równie dobrze jak polski, by nie skorzystać ze spolszczenia, jeśli takowe jest dostępne. Tak jest po prostu nieco szybciej (przynajmniej dla mnie).
-
Szybkie odpowiedzi na proste pytania. Blender Q&A
mookie i szczuro: Trochę widzę dyskusja zeszła na inne tory. Nie każdy korzystający z Blendera czy innych programów pracuje jako grafik a tym bardziej ma aspiracje do robienia kariery. Nie każdy też w pracy używa j.angielskiego, więc twierdzenie, że w dzisiejszych czasach jego znajomość jest niezbędna nie jest do końca prawdą. A uczenie się go tylko dla opanowania programów w kompie mija się z celem. Sam nie znając języka ang. ogarnąłem nie jeden soft i nie znam do tej pory tłumaczenia poszczególnych opcji, a jedynie za co one odpowiadają. Owszem szybciej być może bym je ogarnął, znając język, czytając manuale, ale nauka języka plus nauka programów zajęła by dużo więcej czasu. Potwierdzam to co piszesz mookie o terminologii. Nie mniej jednak osobiście lubię na początku dochodzić sam (bez pomocy tutków) za co dana opcja, funkcja odpowiada,a do tego niezbędne jest sensowne tłumaczenie. Nie zgadłbym jako początkujący, że np. "bevel" ma coś zakrzywiać (tłumaczone w c4d jako "zakrzyw"). Ew. po ikonie, ale nie zawsze jest ikona przy słowie. Tego typu funkcji jest masa w programie 3D i szukać tutków do każdej, to życzę powodzenia, a manual to za mało. Potem jak poznam wszystkie w działaniu, mogę przełączyć na ang. i trzymać się terminologii. Myślę, że każdy sposób jest dobry, który prowadzi do celu. szczuro: Tutki wideo najbardziej pomagają (nawet nie znając języka), więc mam: czeskie, niemieckie, angielskie, francuskie a nawet hiszpańskie. Czeskie są chyba najbardziej dla mnie zrozumiałe z oczywistych względów. Byle program był po angielsku, ale też nie koniecznie. Wszystkie te punkty w zasadzie które wymieniasz są do obalenia. Jeśli pracuję tylko w Polsce dla polaków, nie muszę używać j. ang. Dla pracodawcy powinno być obojętne jakim softem wykonam zadanie, byle bym go wykonał dobrze i szybko. Jeśli się uprze, to poczeka, aż się go nauczę (przy zatrudnianiu określa się znajomość programów). Określa się też ew. znajomość języków.
-
Szybkie odpowiedzi na proste pytania. Blender Q&A
Jasne, że nie zrozumie, dlatego potrzebne są również tutoriale z dokładnym opisem i przykładami, a jak sam piszesz to za dużo roboty na 1 sobotę, więc mało komu się chce. Tak więc póki nie trafi na info co do wypalania, nie będzie wiedział z czym to się je. Natomiast może opanować choć częściowo obsługę samodzielnie. Nie znając słów ang.(a właściwie to trafnego tłumaczenia danej opcji) sam nic nie zrobi. Stronka z linku bardzo przydatna, aczkolwiek nie aktualna. Tam właśnie byłem zanim napisałem. Pokazują opcje, które są teraz w innym miejscu. W dodatku nie wszystkie. Dwie np. dotyczące myszy też gdzieś zaginęły albo przekształciły w jakieś inne. natas: skądś ja to znam :)
-
Szybkie odpowiedzi na proste pytania. Blender Q&A
Jak widać da się sensownie przetłumaczyć. Jedno słowo sensownie przetłumaczone czasami może pomóc więcej niż opis, ale bez tłumaczenia, ciężko dojść na początku jaka funkcja za co jest odpowiedzialna. Natomiast słowo ang. zupełnie nie znane. Słownik może nie pomóc, bo to techniczne słowo, lub tłumaczeń kilka. A ileż tutków (obrazowych tutków lub pl) trzeba przewalić, by poznać wszystkie narzędzia w działaniu, a najlepiej poznawać je w działaniu. Opisy funkcji w pl oczywiście bardzo przydatne o ile ktoś się na to porwał i opisał z przykładami, bo po co początkującemu np. taki opis "bake texture" - wypalanie tekstury. n-pipeon: Dymki polskie to super pomysł, ale nie spotkałem się z tym w programach 3D. Zamiast tego jak pisałem, można przełączać się z tłumaczeniem ang>pl. O ile jest taka opcja oczywiście. Ja tak robię w Cinema 4D. To dodatkowe ułatwienie dla mnie, bo program jako taki już jest dużo prostszy niż Blender. Jednak jak pisałem powinienem dać radę z samym skulptingiem i potem exportem. Piszę raczej ogólnie o tłumaczeniu takiego softu. A póki co, to kliknąłem "render" w blenderze i nie wiem jak z tego wyjść hehe. Początki są trudne.
-
Szybkie odpowiedzi na proste pytania. Blender Q&A
Cóż, będę się powtarzał, ale to dla mnie dziwne, że program jest jedno językowy/pozbawiony nawet opcji zmiany języka. To tak jakby nie przewidywali innego języka jak angielski. Mnie szczerze mówiąc zachęciła informacja, że jest w wersji pl. Wersja pl przydaje się gdy się samemu chce dojść co i jak. Do tutków można sobie przestawić na ang. A tak poza tym, to tylko skulpting/rzeźbienie mnie interesuje w tym programie, więc może sobie jednak dam radę bez wersji pl póki co. Dzięki za linka, zobaczę co to za programik.
-
Szybkie odpowiedzi na proste pytania. Blender Q&A
Nie bardzo rozumiem: Pobrałem spolszczoną wersję przecież. Tak przynajmniej było napisane na stronie z której pobierałem. Nie pamiętam teraz adresu, ale jest jeszcze wersja pl np. tu http://www.programypc.pl/blender;2;45;pl,program,1891.html To jedno, a drugie, nie widzę w ogóle opcji zmiany języka w "user preferences" ani nigdzie indziej. Wszystkie opcje z tej ukrytej przestrzeni przenieśli do "user preferences" ? Ania: Napisałaś bym nie przejmował się okienkiem dosowym z informacją, że załadował się python. Rozumiem, że nie ma sposobu na jego wyłączenie na stałe? Jeśli tak, będę wyłączał go po każdym uruchomieniu programu (nie lubię mieć za dużo okienek na pasku zadań)
-
Szybkie odpowiedzi na proste pytania. Blender Q&A
Zainstalowałem Blendera 2.56 pl i mam dwa pytania. Nie mam szeregu opcji po zsunięciu górnej listwy okna. Tam jest podobno min. opcja za pomocą której można spolszczyć program. Mam tam pusto, a jak coś robię w programie, to się to miejsce wypełnia tekstem. Druga sprawa, to za każdym razem uruchamia mi się okno dosowskie z informacją, w jakim miejscu na dysku jest python. Nie udało mi się tego wyłączyć na stałe. Aha i jak powrócić do defaultowego ustawienia sceny, jeśli zapisałem "save as defauld" (usunąłem kamerę i coś tam jeszcze).
-
Sadzenie roślin w Vue
Ja jestem za jako czytelnik :)
-
Rendercrow w Vue 6 infinite
Wreszcie ktoś odpowiedział, cóż lepiej późno niż wcale. Stronkę znam oczywiście, lecz gdybym znał j.angielski nie pytałbym o RenderCrow tutaj. Nie wiem natomiast czy wystarczy mi wiedzieć, iż pluginem się renderuje na innych kompach. Jeśli nikt nie poda szczegółów, pozostanie mi czasochłonna metoda prób i błędów
-
Problemy z kartą audio i sterami.
To nie głupota tylko święta prawda. Właśnie zarejestrowałem się na takim forum. Ta rejestracja oczywiście na przyszłość, bo tematyka tam poruszana(audiofilska) jest mi bliska. W związku z obecnym problemem zarejestruję się jednak jeszcze gdzie indziej. Może tam co podałeś link.
-
Problemy z kartą audio i sterami.
Być może szybciej, ale trzeba się rejestrować, a to też nie raz trochę czasu potrafi zająć. Próbuję więc tam, gdzie już jestem. Jaki balet? P.S. Wiecie, że są fora stosujące okres karencji w pisaniu postów? Od rejestracji np. dopiero po 7dniach można pisać posty.
-
Problemy z kartą audio i sterami.
Wolne dyskusje, rozumiem, jako dyskusje o wszystkim, nie tylko o 3D.
-
Problemy z kartą audio i sterami.
Może zacznę od początku. Mam kartę dźwiękową ESI Juli@, która to karta pozwala na odczyt i zapis min. w 192khz/24-bit. Zatem zgrywam dźwięk z vinyli w w.w. parametrach poprzez Wavelaba 5.0 Potem dźwięk zapisuję do pliku wav. Podczas odtwarzania dźwięku w playerach obserwuję panel Juli (który mam w trayu). Mam tam coś takiego jak "Sample rate" ustawione na "auto" i wtedy sterownik karty pokazuje o jakich parametrach leci aktualnie dźwięk. W czym problem? Otóż gdy puszczam winampem sterownik pokazuje zgodnie z prawdą, a gdy np. Foobarem2000 to pokazuje 48khz. To nie wszystko. Chcę z tych plików wav zrobić autoring do DVD-A. Zrobiłem nawet testowo kompilację i puszczam przez PowerDVD 6.0, który to umożliwia już odtwarzanie DVD-Audio, a tu znów to samo w panelu. W jakim bym sample rate nie zrobił, zawsze mam w panelu 48khz, chyba ,że puszczam winampem. Mało tego: Sprawdziłem też jak reaguje panel/karta na dźwięk z plików flac 24/96 pobranych z sieci. Jest to samo (pokazuje 48khz). Pliki odtwarzane foobarem2000. I teraz myślę, co z tym fantem zrobić. Pobrałem nowszą wersję sterów do mojej karty. Jako, że dawno nie aktualizowałem, chyba coś źle zrobiłem, bo mam teraz dwa panele Julii. Instalowałem, uaktualniając z menedżera urządzeń i wskazując plik na dysku. Tyle, że mam w menadżerze dwie pozycje: Juli@ Audio oraz Juli@Controller. Najpierw uaktualniałem z pierwszej pozycji. Po aktualizacji i restarcie kompa panel nadal był w starej wersji. Uaktualniłem zatem z pozycji drugiej. Tu już zadziałało, bo mam wersję nowszą, ale są dwa jednakowe panele. Panel zachowuje się niestety tak samo jak w starej wersji. Co teraz powinienem zrobić? Mam dwa problemy: Jak uporządkować nowe sterowniki oraz jak poradzić sobie z przekłamywaniem panelu Julii. Z tego co widzę nie tyle jest to kwestia rozszerzenia, a raczej programu. Puszczając np. plik wav 192khz/24-bit przez PowerDVD panel pokazuje 44khz, a Winampem zgodnie z prawdą. Pytanie teraz, czy to jakiś błąd wizualny, czy karta robi downsampling i faktycznie puszcza w 44khz?. Mogę wyłączyć "auto" w panelu Julii i ustawić inny, dowolny sampling i audio jest odtwarzane prawidłowo, tylko, że jaki faktycznie dźwięk jest wtedy odtwarzany przez kartę? Autoring do DVD-Audio robiłem w Minnetonka Discwelder Chrome 2. Dodatkowym kłopotem jest też to, że Powerdvd przy otwieraniu DVD-A próbuje uaktualniać klucze CPPM, ale jak z tego wyjdę (błędne koło), to odtwarza. Swoją drogą, dziwne zachowanie, ale to osobna sprawa. Ktoś też miał podobny problem w sieci.
-
Sadzenie roślin w Vue
Nie przeinstalowywałem programu, może spróbuję i to. Rozumiem, że wpierw odinstalować? Normalnie, czy wyczyścić rejestr z wszelkich wpisów? Co do pytań to pod tym linkiem jest moje pytanie w kwestii renderowania sieciowego. http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?p=906472#post906472
-
Rendercrow w Vue 6 infinite
Czyli renderowanie sieciowe. Postanowiłem po testować tę opcję w Vue. Nie wiem tylko co robię źle, bo sytuacja wygląda tak: Po pierwsze nie wiem, czy na obu maszynach ma być vue uruchomione, zainstalowane. Próbowałem więc obie opcje (uruchomione i nie) Kompy są połączone skrosowanym kablem sieciowym. W opcjach renderingu mam zaznaczone "external renderer", klikam "edit" potem "Use HyperVue Network manager" potem "edit" i tam "add" i wpisałem IP drugiego kompa. Zobaczył jego nazwę i ok. Zamykam wszystko i render. Pokazują mi się dwa okienka w tym ten manager i mam status przy pozycji "preparing job", który trwa w nieskończoność, a scenka jest pusta, lub jest jedno drzewko i ustawienia wszystkie na low. Na drugim kompie gdy uruchomiony jest Vue zaznaczałem w opcjach renderingu podobnie, wpisywałem IP, próbowałem i bez wpisywania, dalej to samo. Ktoś wie jak to się robi?
-
Sadzenie roślin w Vue
Szkoda, że forum umarło, bo miałbym jeszcze parę pytań. Ten tutorial, też po prostu pokazuje jak sadzić roślinki. Nie porusza problemu o jakim pisałem. Mam za sobą setki renderów, bo chciałem dojść o co tutaj chodzi i w końcu się poddałem. Nie znalazłem żadnej prawidłowości. Losowo się to dzieje i tyle. Jak mam "wojsko" muszę dotąd zmieniać roślinki i shadery aż w końcu będzie losowość tego zasiewu. Zajmuje to trochę czasu, ale cóż, nie ma innej rady. Czasem ta regularność jest tylko w niektórych miejscach, a czasami po całości. Gdyby było więcej użytkowników tego programu, może dowiedziałbym się przynajmniej, czy to błąd programu, czy to u mnie jakieś cyrki z systemem, może sterownikami karty grafiki. Przyczyn może być wiele.
-
Sadzenie roślin w Vue
Tutorial z linku, przedstawia standardowe tworzenie ekosystemu. Nawet nie ekosystemu, a prostej scenki z gotowego materiału. Nie porusza problemu związanego z regularnością posadzonych roślin. Koryguję moją wcześniejszą wypowiedź: Czasami sianie z automatu nie powoduje takiego efektu równomierności. Jest zatem jeszcze gorzej, bo to nie jest standard w tym programie. Nie mam pojęcia co to powoduje. Odhaczone mam opcje: "Force regular alignment of instances" oraz "Avoid overlaping instances" a mimo to czasami mam rośliny ustawione jak wojsko. Częściowo, lub po całości terenu. Albo to jest jakiś bug programu, albo to jakieś cyrki związane z moim sprzętem. Nikt nie miał z tym nigdy takich problemów?
-
Jaki plugin, program do terenu?
A zgłębiałeś temat Vue w wersji xtream z pluginem pod Cinemę? Ja do wersji 7 mam za wolnego kompa, ale jest jeszcze wersja 6 i tej jeszcze nie sprawdzałem. Jeśli do atmosfery i terenu trzeba oddzielny soft kupować, zgłębiać, to ekonomiczniej i szybciej byłoby zastosować wszystko w jednym, jak plugin z Vue xtream. Nie wiem tylko jak ten plugin się sprawdza, jak wygląda animacja roślin, sprawa renderingu, co się robi w Cinemie, a co trzeba w Vue itd. Nie znajduję natomiast nigdzie tutków o tej integracji. Integracja z innym softem - coś tam jest na geekatplay.com ale bardzo krótko. Mnie interesuje jednak tylko Cinema. Samą ograniczoną przeróbkę roślin w Vue jeszcze bym przebolał, jeśli miałbym to wszystko w połączeniu z Cinemą i mógł animować ekosystemy.
-
Jaki plugin, program do terenu?
Dlatego nie próbuję nawet exportować roślin do cinemy. Stworzenie pojedynczej rośliny jako statycznego obiektu, to nie problem (Xfrogiem np.). Na upartego można i w samej Cinemie robić jakieś statyczne roślinki i potem riggować, bawić się Xpresso, tylko trwało by to wieki. Szukałem trochę o Onyxie, ale google strasznie dużo śmieci wynajduje pod tym hasłem, a tam gdzie jest jakiś opis, mowa jest, że to plugin do maxa. Tak na szybko nie znalazłem też polskiego opisu co potrafi ten program. Skoro go polecasz, to znaczy, że jest pod cinemę i rozwiąże on problem animacji stworzonych roślin? (wada Xfroga) To by było na temat roślin. Co polecisz do terenu i atmosfery, tak by to współgrało ze sobą? Renderfarmy: Wspomniałeś, że za kasę. Są w ogóle renderfarmy darmowe? Darmowe, czy płatne - to są polskie firmy, czy tylko zagraniczne?
-
Jaki plugin, program do terenu?
Jeśli by się dało wyeksportować animowaną roślinę z Vue, to bym zrobił jeszcze z grubsza teren w Vue i też wyeksportował. Potem w Cinemie zmodyfikował i poskładał. Jeżeli trzeba sadzić ręcznie, trudno, tylko problem z animacją. W wersji 6 infinite nie widziałem czegoś takiego, jak eksport animowanej siatki rosliny, a gdyby było, to nie wiem jak to by miało się animować w Cinemie. Vue 7 xtream się łączy z Cinemą, ale testowałem i mam za wolnego kompa do tego niestety. Szukam więc jakiejś alternatywy. Nie próbowałem wrzucać nieba z Vue jako tło w Cinemie. Trochę się obawiam, że to może wyglądać nienaturalnie, ale sprawdzę. Tak czy inaczej jednak potrzebna jest cała atmosfera z wiatrem. Najlepiej jako plugin do Cinemy, a nie oddzielny program. A jeśli chodzi o rendering, animację, to jak wygląda sprawa z tymi renderfarmami? Nie znam tematu w ogóle. Przede wszystkim jakie są koszta, czy to jest ogólnie trudna do realizacji sprawa, czy są polskie farmy itd.
-
Jaki plugin, program do terenu?
Interesuje mnie projektowanie terenów. Jakich pluginów użyć bym miał dużą kontrolę nad sadzeniem i tworzeniem roślin, kształtowaniem terenów i atmosfery w tym prosta animacja roślinności? Może sprecyzuję stwierdzenie "duża kontrola". Mam szkic posesji z lotu ptaka z naniesionymi budynkami oraz roślinnością. Są podane wymiary nie tylko budynków, ale odległość drzewa od budynku, odległość tegoż drzewa od krawężnika, wymiary dołka umiejscowionego w konkretnym miejscu, nawet chwasty mają swoje miejsce. Roślinność też nie może być przypadkowa. Muszę stworzyć konkretne gatunki, a więc najlepiej od zera. Rośliny muszą się poruszać na wietrze. Co wiem: Program Vue ma swoje plusy, ale daje za małą swobodę działania. Terragen 2 ponoć współpracuje z Cinemą. Nie wiem tylko w jaki sposób. Podobno nie można w Terragenie rzeźbić w gruncie ręcznie .Po zaimportowaniu go do Cinemy nie można modyfikować siatki? Xfrog jest super do tworzenia roślin, ale animacja w nim to porażka. Można zaimportować rośliny do Terragena, tylko co z ich animacją? Ozone jest podobno dobry, ale tylko do samej atmosfery. Nie wykluczam w.w. softu, ale może za mało o nim wiem.