EthicallyChallenged

Samotna postać stoi na środku skrzyżowania dwóch szerokich ulic. Nagle zza rogu wyłania się tłum ludzi. Po zauważeniu stojącej postaci zaczynają biec w jej kierunku. Zza rogu wybiega wciąż więcej i więcej rozjuszonej tłuszczy. Zbliżając się do stojącej postaci, wyciągają w jej kierunku setki łap z rozczapierzonymi palcami. Już prawie mają ją złapać, ale tuż przed dotarciem do niej, postać robi się cała żółta, glitchuje i znika. Rozwścieczony pomstujący tłum chaotycznie się rozgląda, aż po chwili dostrzega, że postać pojawiła się na skrzyżowaniu oddalonym o jedną przecznicę i momentalnie zaczyna biec w jej kierunku. Sytuację powtórz 3 razy. Musiałbyś zrobić komiks ale dałoby się ogarnąć w 4-6 panelach. 🙂

Dzięki! Nie, nie fatyguj się. Chyba sobie daruję, bo zdemoralizował mnie fakt że przegapiłem zniżkę 😧

Właśnie miałem zamiar go kupić głównie po czytaniu Twoich opinii. A zawiera on też drzewa? Nie widziałem ich w materiałach promocyjnych na yt...

Fajne bardzo. Te krzaczki, kamyczki i trawa to tez ze Scatter'a?

No właśnie cały cel tego ćwiczenia jest taki, żebys nie dawał sie wciągnąć w szczegóły i nauczył sie koncentrować na głównych kształtach, upraszczać. Szczegóły potem możesz sobie wedle uznania wrysować w te główne kształty, ale one muszą być na miejscu zanim w ogóle zacniesz myśleć o szczegółach.

Aha jeszcze odnośnie malowania w czerni i bieli w 2 lub 4 odcieniach - przeczytaj ponownie mój post z Herkulesem, bo znowu wpadasz w ten sam nawyk. Widzę, że przygotowujesz sobie 4 odcienie, ale potem i tak gubisz separację między cieniem i światłem, więc chyba będzie lepiej jeśli będziesz pracować w tylko 2 zamiast 4 odcieniach. Powinno to wyglądać tak:Chodzi o to, żebys podzielił obraz na tylko 2 części, światło i cień i nic pomiędzy.

Zrób najpierw porządny rysunek bez futra, a potem dodaj to futro na wierzch, wtedy nie będzie przeszkadzać. Gdy rysujez stwory pokryte futrem, pierzem czy innym takim, zawsze musisz wiedzieć dokładnie jak wygląda anatomia pod przykryciem. Najważniejszy jest rysunek, czyli anatomia, proporcje i wszystko to, co możesz wyrazić samą linią lub solidnym wypełnionym kształtem, tak jak pisałem wcześniej już kilka razy.

Może jakis temat powiązany z retrofuturystycznym, dystopijnym światem, pełnym zbrodni, korporacji, implantów, hakerów i gangsterów? Jednym słowem, Shadowrun! 😄

Moje wrażenia bardzo na plus, śmiechłem kilka razy, postać bardzo sympatyczna i z charakterem, scenariusz komiczny, pomysł na przeklętą broń jest w pytę, ogólnie to bardzo mi sie podoba. Domyślam sie że dużo pracy włożyłeś i myślę, że było warto. Jak na drugą próbę w życiu to super. W niektórych ujęciach jest tak jak piszesz, że przydałoby sie przyspieszyć tu i ówdzie, poucinać trochę, bo czasem sie dłuży. Bedziesz robił drugie podejście? Blender poszedł bardzo do przodu, więc pewnie poszłoby sprawniej i szybciej...

Bardzo fajne. Czyli ta mimika na grzybie to jest animowana tekstura? Czy obiekt grease pencil?

A podczas tych 5 lat jak wyglądała częstotliwość tego rysowania? Bardziej typu mało, ale regularnie (np pół godziny ale codziennie), czy bardziej dużo na raz, ale z kilkudniowymi albo nawet kilkutygodniowymi przerwami?

Remake Silent Hill 2: https://www.youtube.com/watch?v=jrYBdq6ikno

Nie strasz 😮 Chciałbym ją przejść 3 razy, więc tak ze 30h max by mi bardziej pasowało. Pewnie widziałeś post z liczbą 175h, ale to grał ktoś z QA, więc to trochę inne granie. Może musiał przechodzić cały główny quest i wszystkie poboczne, ale ciągle skacząc, albo chodząc tyłem 😄

Łatwo powiedzieć mając dostęp do gry, ciekawość jest za silna dla kogoś kto czeka i nic nie wie. ;) Ten wyciek i tak jest bardzo krótki, 20 minut z czego większość to statyczny ekran i głupie rechotanie.

Bardzo ładny, renderowałeś to w Don Keyshot?

Jest i pierwszy wyciek, ale grający ma build z niskim INT (nie tylko w grze) :D Pierwsze 20 minut nomada to GTA V i Farcry 3 ;) Nie wygląda źle, nawet jak na PS4. Jestem ciekaw jak będzie z wymaganiami, bo te podane jako minimalne i średnie wyglądają podejrzanie nisko...

Może pobaw się trochę umiejscowieniem kamery i szerokością obiektywu. Jeśli chcesz pokazać ogrom stwora, to nie pokazuj go w całości i upchniętego w małą część kadru. Niech będzie tak wielki, że aż nie mieści się w kadrze. Pokaż też jego perspektywę, niech ginie on trochę w oddali - jeśli Lewiatan jest ogromny, to jest też długi, a więc jego ogon za sprawą perspektywy będzie się wydawać mniejszy. Oczywiście u Ciebie ten efekt jest widoczny, ale mógłbyś go wyolbrzymić. To samo odnośnie perspektywy powietrznej (wodnej?). Jeśli Lewiatan jest dłuższy niż 30 metrów, to ogon będzie raczej mało widoczny, jeśli w ogóle.

Jako osoba nie mająca z zasady ani trochę zaufania ani do materiałów marketingowych ani do prasy gierkowej, wbrew sobie pozwalam sobie na odrobinę nadziei w związku z tą grą, ze względu na estetykę. To chyba najbliższa stylistycznie gra do filmu Dredd na jaką mogę liczyć, więc mam nadzieję, że wyjdzie faktycznie w grudniu i że da się grać mimo bugów. Ludzie mają przez ten długi czas oczekiwania tak wywindowane że masakra, ja tylko mam nadzieję że gameplay będzie bliższy Deus Ex niż GTA w pierwszej osobie.

Klicek zamrugaj 2 razy jeśli nie możesz swobodnie mówić.

Dzięki za pokazanie. Wygląda na masę roboty, podziwiam za upór i chęci, efekt Twej pracy jest super.

Zajebiste. Podzieliłbyś się kilkoma słowami odnośnie procesu?

Dzięki! Ogólnie to konstruowałem te domy z prostych brył a potem dodawałem detale. Najpierw wydrukowałem sobie kartki z lekko widoczną siatką perspektywy, potem rysowałem sześciany (ściany domu), stożki (dachy) itp, a potem dodawałem drzwi, okna, pokrywałem to dachówkami, cegłami itd. Używałem zdjęć jako refek aby podpatrzeć elementy architektury, proporcje, kształty itd, ale rysunki nie są kopiami tych zdjęć.

Swietny! Jedna tylko rzecz rzuca mi się w oczy (z punktu widzenia widza, bo nie znam sie na modelowaniu), to że opony trochę dziwnie sie deformują, jakby miały za dużo objętości tam gdzie sie wybrzuszaja po bokach. Oprócz tego bieżnik jest w tym miejscu perfekcyjnie prosty, co potęguje to wrażenie. No ale to mały szczegół, cały śmigłowiec jest pięknie zrobiony, a pomalowany na pewno będzie wyglądał zajebiście.

Tak po prostu, taki trening się często przydaje.

Dzięki za miłe słowo. Właśnie nie pamiętam dokładnie (datowanie rysunków to dobry pomysł) ale chyba w 2015 albo 16 roku.